Przemysław Mackojc
Bohater nie tylko na ekranie, ale i w prawdziwym świecie? Na to wygląda! Odtwórca roli Sherlocka został właśnie ogłoszony bohaterem UK. Brytyjskie media opisują, jak Cumberbatch uratował dostawcę Deliveroo przed atakiem czterech napastników.
Aktor, wraz z żoną Sophie Hunter, podróżował Uberem po Londynie. Samochód znajdował się na Marylebone High Street (a więc zaledwie pół mili od Baker Street), gdy Cumberbatch zauważył, że kierowca Deliveroo jest atakowany przez czterech sprawców.
Jak donoszą świadkowie, Cumberbatch wyskoczył z auta i – biegnąc w kierunku dostawcy szamoczącego się z napastnikami – krzyczał „Zostawcie go!”. Następnie zaczął odciągać atakujących. Napastnicy, kiedy tylko zorientowali się, z kim mają do czynienia, uciekli.
Jak relacjonuje kierowca Ubera, Manuel Dias, dostawca Deliveroo został uderzony w głowę butelką wina. Gdyby nie Cumberbatch, odniósłby poważniejsze obrażenia. Kierowca (który pomógł aktorowi przegonić napastników) wspomina, że po tym, jak atakujący uciekli, filmowy Sherlock zapytał dostawcę o to, czy nie został ranny, a gdy ten stwierdził, że dobrze się czuje… Cumberbatch go przytulił.
Do zdarzenia, jak potwierdza Met Police, doszło w październiku ubiegłego roku. Szczegóły sprawy zostały upublicznione dopiero teraz z uwagi na dobro prowadzonego śledztwa. Poproszony o komentarz Benedict Cumberbatch, w rozmowie z przedstawicielami The Sun, stwierdził: „Zrobiłem to, no cóż… bo musiałem”.
By Fat Les (bellaphon) from London, UK (Flickr) [CC BY 2.0 (https://creativecommons.org/licenses/by/2.0)], via Wikimedia Commons
