Więcej treści

  • w , , , ,

    Dlaczego małżeństwo jest OK

    Małżeństwo to fajna instytucja, jednak najtrudniejsza życiowa misja. Nie ma na świecie rzeczy trudniejszej, niż stworzenie dobrego, wieloletniego związku i szczęśliwej rodziny. Wymaga to nieustannej pracy mojej własnej i mojego partnera. Dobre małżeństwo nie jest czymś danym człowiekowi automatycznie. Udane życie jest wynikiem pracy nad własną umiejętnością postępowania z otaczającymi nas ludźmi. Małżonek/Małżonka nie jest […] Więcej

  • w ,

    Pani May, tak się nie da. Brexit nas wszystkich kopnie w d…

    Theresa May chce zjeść ciastko i mieć ciastko. Dwanaście ogłoszonych dziś priorytetów dotyczących procedury Brexitu, to nic innego, jak powtarzanie tych samych – znanych już z czasu kampanii poprzedzającej referendum – populistycznych haseł i propagandy. Wielka Brytania właśnie wkroczyła na drogę powolnego upadku. Pytanie tylko, czy pociągnie za sobą resztę Unii Europejskiej? Eurosceptyków dzisiejsza przemowa […] Więcej

  • w ,

    Córka marnotrawna

    „Od poniedziałku przechodzę na dietę”. Panie, znacie? Bo ja bardzo dobrze. „Jutro ogarnę te papiery”. Prawda, panowie? Przyznajcie się, tak z ręką na sercu, ile tych mitycznych dni jutrzejszych już minęło od momentu, gdy podejmowaliście decyzje o tym nowym pięknym życiu, w którym stawiacie sobie góry wyzwań, a silna wola jest waszym sprzętem wspinaczkowym, linami, […] Więcej

  • w

    Rodzina, ach rodzina…

    Rodzina jest jak klatka lub okno. Rodzina jak opoka lub kataklizm. A wszystko zaczyna się niewinnie. „Jaki on podobny do ojca”. „Masz oczy po matce”. „Zupełnie jak dziadek”. Pośredniczymy, najpierw nieświadomie, w genetycznej ciągłości dziedziczenia koloru oczu, zarysu szczęki, tendencji do chudości lub nadwagi, skłonności do raka. Z czasem dziedziczymy nawyki, spojrzenie na świat, rodzinne powiedzonka, […] Więcej

  • w , ,

    Vivat dziewice!

    Przed napisaniem tego felietonu miałam sprawdzić statystyki i wyszperać, jak i gdzie ludzie „popełniają” swój pierwszy raz. Zrezygnowałam z tego pomysłu, bo wiem, że i tak kłamiemy wypełniając wszelkie ankiety. Kto z nas będzie opowiadał – nawet anonimowo – że z koleżanką w krzakach lub w piwnicy na ziemniakach… Dajcie spokój! Praktyka czyni mistrza, a ilość partnerów, numerków i pozycji poprawia elastyczność, […] Więcej

  • w , ,

    Przepis na buraka

    Jaki burak jest, każdy widzi. Przepis prosty: obrać, ugotować i jeść, a potem przez tydzień sikać na czerwono. Proste? Proste. W sumie na tym mogłabym zakończyć swój felieton. Jednak sprawa jest trochę bardziej skomplikowana, bo bywają buraki trudne do przełknięcia i ciężkostrawne, co nierzadko prowadzi do biegunki emocjonalnej. Człowiek się wkurza i gimnastykuje, a burak […] Więcej

  • w ,

    O matko przenajświętsza! Dlaczego szczujesz nas cycem?

    Koleżanka urodziła 2 lata temu, a od półtora roku narzeka, że utknęła w pieluchach. Przyznaje, że łapie się na tym, że – nawet rozmawiając z własnym mężem o racie za dom – zaczyna z przyzwyczajenia mówić zdrobnieniami czy modulować „na słodko” głos i że generalnie czuje się wykluczona z życia towarzyskiego. Głupio ci, chcesz pomóc, […] Więcej

  • w ,

    ZŁUDZENIE OPTYCZNE

    Są tacy ludzie, którzy czują ciągłą presję, by ze wszystkim sobie poradzić, by wszystko ogarnąć, by być mądrym, bogatym, pięknym, mieć idealnych partnerów, idealne domy, idealne dzieci, idealną pozycję w pracy. Ignorują zmęczenie, fizyczne objawy, niekiedy wewnętrzny krzyk organizmu, który błaga o chwilę odpoczynku, który pragnie relaksu i ukojenia od tego wiecznego pędu od dobrego […] Więcej

  • w ,

    VIVAT MAMUŚKI!

    Komputery CIA przy mamusinej wielozadaniowości to nędzne Atari. Muszę wam powiedzieć, że nigdy wcześniej nie byłam tak dobrze zorganizowana jak teraz. Duma mnie rozpiera, że prowadzę kalendarz zapisany terminami, których w dodatku dotrzymuję i ogarniam wszystko i wszystkich. Bo mamuśka ma władzę nad czasem, a doba podzielona na ćwiartki ćwiartek okazuje się bardziej pojemna, niż […] Więcej

  • w

    Mamusiu, Internet ma z ciebie bekę. I z twojego dziecka też!

    Córka zrobiła pierwszą kupę do nocnika i chcesz się pochwalić zdjęciem „balaska” w sieci? Uważasz, że kilkudniowy synek ma penisa jak maczugę i że warto się takim „skarbem” podzielić na FB? Spoko, ale pamiętaj, że w Internecie nic nie ginie. Macierzyństwo to powód do dumy i ogromna radość ukoronowana aureolą z galopujących hormonów. Już ciąża […] Więcej

  • w

    FRIENDS FOR-NEVER

    “Masochistka”. Tak pomyślałam o A., gdy po raz kolejny usłyszałam „Dżizas, jak ON mnie wkurza!”. I nie. Nie chodziło o upierdliwego szefa strzelającego miny Czingis Chana, niewiernego kochanka, który już właśnie będzie się rozwodził z żoną, ani męża, który z uporem maniaka zostawia swoje skarpetki na podłodze w łazience, nie wspominając już o tej nieszczęsnej […] Więcej

  • w ,

    PANI MEDUZA

    Był piękny kwietniowy dzień. Taki cudownie wiosenny, pachnący, tchnący nowym życiem, nowymi możliwościami, no bez dwóch zdań jeden z tych dni, gdy chce się pełną piersią zakrzyknąć „życie jest piękne!” Ukoronowaniem tej przecudowności było babskie spotkanie z P. przy kawie i lodach w przytulnej knajpce pachnącej cynamonem i kardamonem. P. była moją koleżanką ze szkoły […] Więcej

Załaduj więcej
Gratulacje. Dotarłeś do końca internetu.