Przemysław Mackojc
Działacze organizacji ekologicznych przeciwstawiający się planom budowy nowej nitki komunikacyjnej w postaci Lower Thames Crossing na wschodzie Gravesend rozpoczęli protest… drogą pocztową! Akcja ma na celu zachęcenie mieszkańców do podniesienia wyraźnego sprzeciwu wobec powstania drogi i wpłynięcie tym samym na decyzje samorządu i Highways England.
Shorne Action Group twierdzi, że przejście będzie mieć destrukcyjny wpływ na wsie i tereny zielone znajdujące się w promieniu 10 mil w północno-zachodniej części Kent.
Zdaniem Highways England, przyjęta wspólnie z Radą Hrabstwa trasa łącząca Tilbury z Gravesend jest najkorzystniejszą opcją do budowy drogi.
Mówi się, że tunel w tej lokalizacji przyniesie największe korzyści ekonomiczne, a przy tym znacząco ułatwi i skróci czas podróży.
Działacze twierdzą, że ich kampania już dała rezultaty w postaci umożliwienia mieszkańcom we wsiach Shorne i Chalk szansę zadawania konkretnych pytań ministrom w obecnym rządu i decydentów w sprawie drogi.
Rzeczniczka organizacji Sharon Goring powiedziała: „Jesteśmy na dobrej drodze, by wysłać ponad 1500 zapytań do indywidualnych odbiorców i mamy nadzieję – czego zresztą oczekujemy, licząc na uprzejmość mieszkańców – na szczere, osobiste odpowiedzi w tej palącej sprawie”.
Pocztówki rozesłane mieszkańcom przedstawiają zdjęcia korków ulicznych i uczniów szkół podstawowych w maskach chroniących przed pyłem i zanieczyszczeniami wynikającymi z ruchu drogowego. Wszystko to ma na celu pokazać potencjalny wpływ tunelu na życie okolicy, dodała rzeczniczka.
Inne wioski w okolicy, w tym Higham, planują przyłączyć się do kampanii.
Foto: materiały organizacji
