Zakończył się trwający 7 tygodni proces w sprawie śmierci dwuletniego Liama Fee z Glenrothes. Jego biologiczna matka wraz z partnerką zostały uznane winnymi morderstwa. Kobiety miały też torturować dwoje starszych dzieci.
Dwuletni Liam został zabity w marcu 2014 roku. Śmierć dziecka nastąpiła w efekcie licznych obrażeń. Od początku śledczy podejrzewali, że chłopiec mógłby przeżyć, gdyby jego matka wraz ze swoją partnerką udzieliły mu pomocy.
31-letnia Rachel Fee (biologiczna matka Liama) oraz jej 28-letnia partnerka, Nyomi Fee, nie przyznawały się do stawianych im zarzutów i twierdziły, że za śmierć Liama odpowiada 7-letni chłopiec, który znajdował się pod opieką kobiet. Badający sprawę śledczy szybko obalili taką wersję wydarzeń i dodatkowo odkryli, że nieżyjący dwulatek nie był jedyną ofiarą pary. Rachel i Nyomi Fee miały też znęcać się nad dwójką starszych dzieci, w tym nad wspomnianym 7-latkiem, którego chciały obarczyć odpowiedzialnością za zabójstwo dwuletniego syna.
Podczas dochodzenia wyszło na jaw, że kobiety miały w zwyczaju zamykać znajdujące się pod ich opieką dzieci w klatkach lub w piwnicy, w której hodowały węże (między innymi boa dusiciela) oraz szczury. Maluchy były też zmuszane do zjadania własnych wymiocin i psich ekskrementów.
Chłopcy będący pod opieką pary byli także regularnie bici i w brutalny sposób karani. W nocy nie mogli opuszczać swoich łóżek, przez co często się moczyli. Wściekłe kobiety posyłały dzieci pod lodowate prysznice i straszyły, że piłą obetną im genitalia.
Po tym, jak zgromadzono ogromną liczbę dowodów świadczących przeciwko Rachel i Nyomi Fee – kobiety stanęły przed High Court w Livingston. Po trwającym siedem tygodni procesie panie Fee zostały uznane winnymi zabójstwa dwuletniego Liama oraz znęcania się nad dwójką starszych chłopców. Pełną treść wyroku poznamy wkrótce.
Foto: FB Crime Alert (KLIK!)