Przemysław Mackojc
33-letni Szkot był jednym z gości wesela zorganizowanego na Zamku Książ w Wałbrzychu. W pewnym momencie mężczyzna wpadł w szał. Agresję postanowił wyładować na zabytkowych drzwiach. Mimo że nad przebiegiem imprezy czuwała ochrona, konieczne było wezwanie policji.
Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę (z 5 na 6 sierpnia). Szkot, będący jednym z gości organizowanego na Zamku Książ w Wałbrzychu wesela, w pewnym momencie wpadł w szał. Z niewiadomych przyczyn 33-latek rzucił się na zabytkowe drzwi sali balowej udostępnionej gościom.
Sytuacja była tak poważna, że na miejsce wezwano policję. Szkot rzucił się na przybyłych funkcjonariuszy – odpychał ich, próbował kopać i szarpać, a także wyzywał po angielsku. Podczas szamotaniny 33-latek zniszczył też radiostację jednego z interweniujących policjantów.
Funkcjonariuszom udało się obezwładnić szalejącego gościa weselnego. Szkot trafił do aresztu. Oszacowano też straty będące następstwem ataku 33-latka. W przypadku zniszczonych, zabytkowych drzwi mowa o 2700 zł, jeśli chodzi o uszkodzoną radiostację – straty wyceniono na 2100 zł.
Obezwładniony przez policjantów i aresztowany Szkot złożył wyjaśnienia oraz wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Na poczet przyszłej kary funkcjonariusze zabezpieczyli 5000 zł.
Foto: materiały policji
