Przemysław Mackojc
Już w tym tygodniu fala upałów ustąpi miejsca temperaturom oscylującym wokół 25. kreski i rześkim deszczom – informują synoptycy z Met Office. Zrobi się chłodniej, ale tylko na chwilę.
Tegoroczny rekord najwyższej, odnotowanej w Anglii temperatury został wczoraj pobity. W Gosport Fleetlands termometry wskazały 32,4 stopnie Celsjusza (rekord dla całych Wysp padł z kolei 28 czerwca w walijskim Porthmadog, gdzie oficjalne termometry wskazały aż 33 stopnie Celsjusza).
Trwająca ponad dwa tygodnie fala upałów, porównywalna do tej z 1976 roku, zaskoczyła mieszkańców Wysp. Pisaliśmy już o śmieciarkach „wtapiających się” w rozgrzany asfalt czy o wybuchających puszkach coli (KLIK!). Kadry z rozgrzanej do czerwoności Wielkiej Brytanii jednych śmieszyły, a innych – przysparzały o niezły ból głowy.
Do tej ostatniej grupy zaliczyć należy pracowników służby zdrowia co chwilę ratujących co wrażliwszych na ciepło pacjentów czy firmy odpowiadające za dostarczanie do naszych kranów wody, które prosiły klientów o zrezygnowanie z kąpieli na rzecz pryszniców czy o wstrzymanie się z podlewaniem przydomowych trawników przy pomocy węży ogrodowych.
Wszystkich tych, którzy mają dość słońca i gorąca ucieszą najnowsze prognozy. Według Met Office, już w tym tygodniu temperatury w znacznej części Wielkiej Brytanii spadną o kilka stopni i będą oscylować wokół 25. stopnia Celsjusza (co i tak jest powyżej średniej, jeśli chodzi o brytyjski lipiec).
Wyspy znajdą się też „na kursie kolizyjnym” wiatru z północny – chłodnego i odświeżającego. W północnych i wschodnich częściach kraju pojawi się także deszcz. I to ten najsympatyczniejszy, bo letni, rześki i łagodny.
W poniedziałek przyjemne ochłodzenie odczują przede wszystkim mieszkańcy Szkocji, Irlandii Północnej i północno-wschodniej Anglii, gdzie słupki rtęci opadać będą najszybciej. Cieplejsza temperatura utrzyma się w centralnej i południowej Anglii (w Bristolu będzie prawdopodobnie najgoręcej, a termometry wskażą 30. kreskę). Ale ochłodzenie dotrze i do centrum, i na południe. Tyle tylko, że dopiero we wtorek.
Met Office ma też dobre wieści dla fanów piłki nożnej, którzy środowy, półfinałowy mecz Anglii z Chorwacją chcą oglądać w plenerze. W środę wieczorem będzie ładnie i bezdeszczowo. Chyba że Anglia przegra, wtedy na Wyspach zrobi się mokro. Tyle tylko, że od łez i alkoholu.
A co z upałami? Spokojnie, powrócą, ale dopiero pod koniec lipca.
After a #hot and #sunny weekend, what will the new working week have in store?! This video has all the answers… ☀️☔ pic.twitter.com/TPIR1sK5NK
— Met Office (@metoffice) 8 lipca 2018
Foto: By Lovecats99 [CC BY-SA 4.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0)], from Wikimedia Commons
