w

Kent: służba zdrowia pod lupą

Inspektorzy powtórzyli kontrole jakości świadczonych usług zdrowotnych w szpitalach w Kent. Stwierdzono poprawę opieki nad nagłymi przypadkami oraz nieuleczalnie chorymi, które wymagały najszybszej reakcji, jednak wciąż pozostaje wiele do zrobienia.

W placówkach medycznych w Kent podjęto w 2014 roku stanowcze działania w trosce o bezpieczeństwo pacjentów – sprawa jest poważna, ponieważ z ich usług korzysta ponad 750 tysięcy osób. Pod specjalnym nadzorem znalazły się: William Harvey Hospital, Kent and Canterbury Hospital oraz Queen Elizabeth The Queen Mother Hospital, m.in. ze względu na pogarszającą się jakość działań Pogotowia Ratunkowego, braku odpowiedniego sprzętu oraz mało efektywnego personelu. Zauważono również, że dodatkowej pomocy oddziały położnicze zdrowia psychicznego. Brytyjska Komisja Zdrowia (ang. Care Quality Commission – CQC) orzekła, że ich ówczesny stan jest „niewystarczający” i „wymaga poprawy”. Najgorzej w zestawieniu wypadł ostatni z wymienionych szpitali. Jedynie poziom Buckland Hospital i Royal Victoria Hospital oceniono jako dobry.

Obecnie widać postępy, opiekę określa się jako „zadowalającą”, i z dnia na dzień ma się ona polepszać. Alan Thorne, jeden z inspektorów CQC, twierdzi, że to zasługa nowego zarządu, szczególnie kierownictwa. Jest pod wrażeniem lepszego zarządzania, systemu raportowania naruszeń bezpieczeństwa oraz zaangażowania całego zespołu. Dyrektor naczelny szpitali zapowiada ciąg dalszy intensywnej pracy.

Kolejna kontrola Komisji odbędzie się za sześć miesięcy.

 FOTO: Google Map/Prt Sc

Dodaj komentarz

Seria porad (nie)oczywistych: Kremy nadają się dla…mężczyzn?

Czym jest depozyt w UK i jak go odzyskać?