Revolut został bankiem. Co to oznacza dla klientów?

Popularny wśród Polaków w UK (zwłaszcza przesyłających pieniądze do bliskich w kraju) fintech otrzymał europejską licencję bankową. Co to oznacza dla klientów?

Revolut specjalizuje się w transakcjach wielowalutowych. Firma została założona trzy lata temu i na początku oferowała klientom możliwość dokonywania płatności (bez prowizji) w 150 walutach oraz przesyłania pieniędzy za granicę po międzybankowym kursie. W ramach rozwoju, Revolut zaoferował kolejne funkcje, między innymi możliwość zakupu i sprzedaży kryptowalut.

13 grudnia firma poinformowała, że uzyskała europejską licencję bankową. W związku z tym, Revolut ma zamiar zaoferować klientom szereg nowych usług i produktów. Ich testy mają rozpocząć się już w 2019 roku.

Dzięki uzyskaniu europejskiej licencji bankowej, Revolut będzie mógł przyjmować depozyty (w ramach europejskiego systemu gwarancji depozytów będą one chronione do 100 tysięcy euro). Co więcej, firma ma wkrótce rozpocząć prace nad ofertą limitu kredytowego oraz konkurencyjnych pożyczek konsumenckich i kredytów dla firm.

„Naszym celem jest to, by firmy i konsumenci mogli złożyć wniosek o pożyczkę z poziomu aplikacji w przeciągu dwóch minut i niezwłocznie uzyskać decyzję oraz środki na konto. Wytniemy z procesu zbędne formalności i wejdziemy na rynek z ofertą tańszą niż tradycyjni pożyczkodawcy” – wyjaśnił w komunikacie prasowym Nik Storoński.

„Liczymy, że paszportowanie na pierwsze rynki ruszy za trzy-sześć miesięcy i w przyszłym roku obejmie priorytetowe dla nas rynki takie jak Wielka Brytania, Francja, Polska, Hiszpania i Niemcy. Ile to ostatecznie potrwa nie zależy tylko od nas, lokalni regulatorzy muszą wyrazić zgody, to nie jest proces automatyczny” – informują przedstawiciele Revoluta, cytowani przez serwis parkiet.com.

Foto: @jenikmichal, PixaBay, lic. CC0