Rząd Wielkiej Brytanii zamierza walczyć z epidemią otyłości wśród dzieci. W tym celu przygotowuje serię rozwiązań i zmian w przepisach, które mają sprawić między innymi to, że słodycze staną się mniej dostępne dla najmłodszych konsumentów.
O epidemii otyłości wśród dzieci pisaliśmy tutaj – KLIK!
Z danych ujawnionych ostatnio przez Local Government Association wynika, że co trzeci dziesięcio- i jedenastolatek oraz co piąty cztero- i pięciolatek ma nadwagę lub jest dzieckiem otyłym. Brytyjczycy uważani są też za najgrubszy naród Europy Zachodniej. Rząd dotąd walczył z plagą nadmiarowych kilogramów przy pomocy umiarkowanych środków. Teraz postanowił sięgnąć po broń większego kalibru.
Cukier i fast-foody na celowniku
Jak donosi między innymi The Telegraph, rząd zamierza w najbliższym czasie wprowadzić szereg ograniczeń dotyczących sprzedaży i reklam słodyczy i fast foodu. Wśród restrykcji wymieniane są:
* zakaz umieszczania słodyczy na półkach znajdujących się w pobliżu kas,
* zakaz oferowania promocji „2 za 1” w przypadku fast-foodów,
* ustanowienie zakazu sprzedaży napojów energetycznych osobom poniżej 16. roku życia,
* zakaz reklamowania niezdrowego jedzenia w kreskówkach,
* zakaz reklamowania niezdrowego jedzenia przez bohaterów bajek i kreskówek,
* zakaz emitowania reklam niezdrowego jedzenia przed godziną 21:00,
* zakaz oferowania nieograniczonych „dolewek” bogatych w cukier napojów w lokalach gastronomicznych.
Niektóre z tych regulacji stosowane są już w innych krajach. Francja na początku tego roku wprowadziła zakaz oferowania nieograniczonych „dolewek”.
Jak informuje The Telegraph, konsultacje dotyczące wprowadzenia w życie wyżej wymienionych zakazów odbędą się jeszcze w tym roku.
Foto: @OpenClipart-Vectors, pixaBay, lic. CC0