w ,

UK: Świadkowie Jehowy ukrywają sprawców molestowania dzieci

Gdy Louise Palmer spytała przedstawicieli organizacji o to, czy zgłosili policji fakt, że jest gwałcona przez brata, usłyszała, że nie należy tego robić, bo to sprowadzi gniew Jehowy. Ze wstrząsającego materiału BBC wynika, że brytyjscy Świadkowie Jehowy od dawna ukrywają sprawców molestowania seksualnego dzieci.

Ofiar może być tysiące – twierdzi prawnik jednej z osób, która jako dziecko była molestowana przez Świadka Jehowy. Organizacja ma chronić swoich członków, a ofiary ostrzegać, że powiedzenie komukolwiek z zewnątrz o molestowaniu sprowadzi gniew Jahwe.

Reporterzy BBC dotarli do wielu ofiar – kobiet i mężczyzn – w dzieciństwie skrzywdzonych przez członków organizacji. Osoby te mieszkają teraz w Birmingham, Glasgow, Leicester, Cheltenham i Worcestershire. Tylko jedna z nich zdecydowała się wystąpić pod nazwiskiem. Pozostałe – nie zgodziły się na to, aby BBC ujawniło ich dane.

Bohaterką reportażu, która nie chciała być anonimowa jest Louise Palmer. 41-latka od urodzenia należała do organizacji. Świadkiem Jehowy był też jej brat. Richard zaczął gwałcić Louise, gdy ta miała zaledwie cztery lata. Brat Louise, Richard Davenport, od 2015 roku odsiaduje dziesięcioletni wyrok za wykorzystywanie.

Na antenie BBC Louise Palmer przyznała, że poprosiła przedstawicieli organizacji o radę. „Co powinnam zrobić? Czy zgłosiliście to policji? Może ja to powinnam zgłosić” – pytała. W odpowiedzi usłyszała „zdecydowane zalecenie”, aby nie kontaktować się z policją, bo to może sprowadzić gniew Jehowy.

Kolejna bohaterka materiału zaprezentowanego na antenie BBC przyznała, że była – jako dziecko – seksualnie wykorzystywana przez przyjaciela jej brata. Powiedziała o tym rodzicom i starszym członkom organizacji. Wszyscy doradzali jej, by nie zgłaszała sprawy na policję.

Dziecko kontra organizacja

Jak komentuje Kathleen Hallisey, prawnik zajmujący się przypadkami molestowania nieletnich, obawy, że procedury panujące w organizacji zagrażają bezpieczeństwu dzieci, pojawiały się od dawna. „Dla przykładu: aby ofiary mogły wysunąć zarzut dotyczący molestowania, powinny mieć dwóch świadków” – tłumaczy Hallisey. Dopiero, kiedy świadkowie potwierdzą wersję osoby skrzywdzonej, starsi zboru mogą podjąć jakiekolwiek działanie. Zasada „dwóch świadków” stosowana jest nie tylko w przypadku zarzutów dotyczących molestowania, ale i każdego przewinienia. Dodatkowo, Świadków Jehowy namawia się, by nigdy nie stawali przeciwko swoim współwyznawcom. Zeznawanie w sądzie przeciwko innemu Świadkowi Jehowy może grozić nawet wydaleniem z organizacji.

W odpowiedzi na historie przedstawione w reportażu BBC przedstawiciele Świadków Jehowy wydali oficjalne oświadczenie. „Sugerowanie, że Świadkowie Jehowy ukrywali przypadki znęcania się nad dziećmi jest absolutnie nieprawdziwe” – czytamy w dokumencie. Ponadto przedstawiciele Świadków Jehowy zapewniają, że organizacja nie zabrania swoim członkom zgłaszania przestępstw i nie uzależnia rozpatrywania takich zgłoszeń od liczby osób, które mogłyby potwierdzić wersję zdarzeń.

 

Foto: Pexels, lic. CC0

Dodaj komentarz

To będzie najbardziej śnieżna zima od 27 lat!

Ekorewolucja. Londyńskie piętrusy będą jeździć na fusach!