Polacy nie chcą już wyjeżdżać do UK. Nie chcą też dłużej mieszkać w Wielkiej Brytanii. Gdzie jadą w zamian?

Wielka Brytania staje się coraz mniej atrakcyjna dla Polaków myślących o wyjeździe do pracy zagranicę. Zamiast w UK, Polacy wolą znaleźć zatrudnienie w krajach strefy euro. Im bliżej do polskiej granicy, tym lepiej.

Agencja Work Service przedstawiła raport „Migracje Zarobkowe Polaków VIII” (został on udostępniony rp.pl). Wynika z niego, że w rok po uruchomieniu artykułu 50 (który rozpoczął proces Brexitu) plany emigracyjne Polaków uległy dużej zmianie.

Z badań Work Service z marca 2017 roku wynikało, że o wyjeździe do pracy w UK myślało 19 procent osób planujących emigrację. Dziś, jak wynika z najnowszego raportu, o wyjeździe do UK myśli zaledwie 5,7 procent ankietowanych (spadek o ponad 13 procent!).

Skąd ten spadek? Jak tłumaczy Maciej Witucki, prezes Work Service: „Jeszcze rok temu duża niepewność związana z Brexitem spowodowała, że nasi rodacy chcieli skorzystać, jak się wtedy wydawało, z ostatniej szansy na emigrację do Wielkiej Brytanii. Dziś paradoksalnie odnotowujemy uspokojenie nastrojów, które można łączyć z kolejnymi ustaleniami dotyczącymi warunków przeprowadzenia Brexitu, a także zapowiedziami brytyjskiego rządu mówiącymi o zachowaniu praw dla Polaków na Wyspach”. Witucki tłumaczy, że w związku z tym, że brytyjski rząd wysyła uspokajające sygnały, „Polacy przestali się śpieszyć, a przy tym łączyć swoje przyszłe plany zawodowe ze Zjednoczonym Królestwem”. Taki stan, jak przewiduje prezes Work Service, może stanowić w przyszłości spore problemy dla brytyjskiej gospodarki, a zwłaszcza dla sektorów bazujących na pracownikach spoza UK. „Tym bardziej że, jak wynika z ostatniego raportu The Migration Advisory Committee, już dziś wiele firm spodziewa się, że po opuszczeniu struktur unijnych w Wielkiej Brytanii będą pojawić się wzmożone trudności ze znalezieniem pracowników do sektora budowlanego, przemysłu czy rolnictwa” – dodaje Maciej Witucki.

Jak nie Wyspy, to gdzie?

Z danych Work Service wynika, że najpopularniejszym kierunkiem emigracji Polaków są obecnie Niemcy (o wyjeździe do sąsiadów zza zachodniej granicy myśli 31,4 procent ankietowanych). Podyktowane jest to zarówno bliskością geograficzną Niemiec względem Polski, wysoką (w porównaniu z Polską) płacą minimalną (obecnie minimalna stawka godzinowa wynosi w Niemczech 8,84 euro) jak i dobrą sytuacją na niemieckim rynku pracy (z danych Eurostatu wynika, że bezrobocie w Niemczech sięga 3,4 procent).

Drugim najpopularniejszym kierunkiem jest Holandia, do której chęć wyjazdu deklaruje aż 15 procent ankietowanych (w porównaniu z rokiem poprzednim to wzrost o 6 punktów procentowych).

Polacy wolą euro

„Z jednej strony wyraźnie widać, że nasi zachodni sąsiedzi są dziś postrzegani jako duży i chłonny rynek pracy z setkami tysięcy ofert zatrudnienia. Z drugiej zaś, prace sezonowe w Holandii od lat kuszą polskich pracowników i ten kierunek jest wybierany głównie przed nadejściem okresu wakacyjnego. Biorąc pod uwagę oba te trendy, a także wpływ Brexitu na decyzje migracyjne, to można powiedzieć, że dziś na emigracji Polacy zdecydowanie bardziej wolą zarabiać w euro niż funtach” – tłumaczy dane zawarte w raporcie Witucki.

Gdyby w Polsce zaczęło obowiązywać euro, dla 36 procent ankietowanych byłby to dodatkowy impuls do wyjazdu do kraju, w którym także obowiązuje euro. Wszystko przez brak różnic kursowych i większą łatwość w dokonywaniu rozliczeń finansowych.

Polak nie chce już mieszkać w UK

Z danych Office for National Statistics (ONS) wynika, że w ubiegłym roku pracę w UK podjęło 62 tysiące Polaków. To o jedną trzecią mniej niż w 2016. Informacje zebrane przez ONS wskazują też, że w ciągu ostatniego roku Wielką Brytanię opuścił co dwudziesty imigrant z Europy Środkowo-Wschodniej.

Wielu z Polaków, którzy decydują się na wyjazd z UK nie wraca do kraju.

Jak ocenia profesor Marek Okólski, demograf i ekonomista z Uczelni Łazarskiego, ekspert Ośrodka Badań nad Migracjami UW, dziś emigracja nie jest przymusem, ale „wyborem strategii życiowej”. Przez to, że w Polsce poprawia się sytuacja ekonomiczna i że rodzimy rynek pracy ewoluuje w dobrym kierunku, wyjazdy do zagranicznej pracy nie są już podyktowane brakiem zatrudnienia nad Wisłą, a raczej chęcią poprawienia sytuacji materialnej lub dorobienia na konkretne wydatki (stąd wysoki poziom emigracji wahadłowej).

Dane zawarte w raporcie „Migracje Zarobkowe Polaków VIII” zostały przygotowane i opracowane przez Kantar Millward Brown na zlecenie Work Service. Badanie zrealizowano w dniach od 20 do 29 marca tego roku na próbie N-708 Polaków (pracujących, bezrobotnych, uczących się i przebywających na urlopach macierzyńskich/wychowawczych).

Źródła:

http://www.rp.pl/Rynek-pracy/305139969-Praca-na-Wyspach-juz-nie-tak-atrakcyjna-dla-Polaka.html

http://www.rp.pl/Rynek-pracy/305139942-Saksy-w-Anglii-coraz-mniej-kusza-Polakow.html