Wiecie, że dzisiejsza wieczerza wigilijna ma swoje źródło miedzy innymi w prastarym, pogańskim zwyczaju dokarmiania dusz zmarłych, czyli w stypie zadusznej? Wedle wierzeń ludowych, dusza ludzka musiała się co pewien czas posilać. Menu „pokarmów dla duszy” zawierało konkretny zestaw produktów, min. miód, orzechy, kasze, jabłka, bliny, bob, fasolę i groch….
Potrawy złożone z pokarmów „dla duszy” stanowiły obrzędowy jadłospis w święta zaduszne. Zanoszono je na cmentarz i pozostawiano na grobach zmarłych. Z czasem składniki tych potraw przenikły do dań wigilijnych. W różnych odmianach i połączeniach do dziś pojawiają się na stołch wszystkich regionów Polski.
W doborze wigilijnego menu starano się uwzględnić płody rolne i leśne z całego roku. Od dawien dawna słowiańska wieczerza wigilijna miała charakter postny i, co ciekawe nabiał, w tym ryby były dawniej uważane za potrawy pochodzenia odzwierzęcego, zatem zabronione. Nakazu wigilijnego postu ściśle przestrzegał biedny lud, arystokracja nie była tak ortodoksyjna w tej kwestii…
Oprócz tego, że groch był jednym z pokarmów odżywiających duszę, obok innych plonów polskich pól i lasów – kapusty, pszenicy, grzybów, fasoli, buraków był spożywany jako dziękczynienie Bogu. Dziękowano za urodzaj i proszono o błogosławieństwo na przyszły rok.
Dziś przepis na doskonałą, wigilijną i, jak się okazuje – według dawnych zasad nie do końca postną (bo zawiera masło) potrawę. Oto kapusta z grochem.
W prostocie siła. Potrawa jest łatwa i szybka w wykonaniu. Można zjadać ją jako samodzielne danie lub jako doskonały dodatek do naszego polskiego schabowego. Przepis przywiozłam od prababci, kilka lat temu, kiedy byłam na Wigilii na południu Polski, konkretnie w rejonie Kotliny Kłodzkiej. Danie okazało się hitem tamtejszej wigilii. U nas na stałe zagościło w świątecznym menu.
Składniki:
1 kg kapusty białej
szklanka grochu łuskanego
litr wody
4 średnie ziemniaki
dwa plasterki świeżego imbiru
solidna łyżka dobrej jakości masła
łyżeczka przyprawy w płynie Maggi (ta i żadna inna)
5 ziaren ziela angielskiego
2 liście laurowe
sól i pieprz do smaku
Wykonanie:
Groch wypłukać i ugotować w litrze wody z dodatkiem ziela, imbiru i liścia laurowego. Weźcie garnek z grubym dnem. Potrawa ma tendencję do przywierania. Kiedy groch będzie miękki, nalezy rozgnieć go tłuczkiem do ziemniaków na puree. Kapustę posiekać, dorzucić do grochu, ugotować na miękko. W razie potrzeby podlać wodą.
W tym samym czasie ugotować ziemniaczki w oddzielnym garnku. Gdy będą miękkie roztłuc je na puree razem z wodą, w której się gotowały. Całość dodać do gotującej się kapusty z grochem.
Wszystko doprawić solą, pieprzem, łyżeczką Maggi i masłem. Gotować do uzyskania odpowiedniej gęstości.
Danie jest przepyszne, jednak niezbyt trwałe. Po 3 dniach w lodówce zaczyna kwaśnieć. Dlatego albo robimy na ostatnią chwilę, albo mrozimy (za czym ja osobiście nie przepadam).
Kapusta z grochem gości w naszym domu nie tylko w wigilię, ale także przy okazji robienia gołąbków, kiedy zostaje mi sparzony środek kapusty z małymi liśćmi.
Proste w wykonaniu i doskonałe w smaku! Spróbujcie koniecznie!
Foto: mat. własne