W tym roku wiosna rozpocznie się zaćmieniem Słońca

20 marca mamy dwa powody by się cieszyć: o 23.45 rozpoczyna się astronomiczna wiosna, a wcześniej, o 8.45 (czasu londyńskiego) będziemy mogli obserwować zaćmienie Słońca… Oby pogoda dopisała.

Zaćmienie słońca powstaje gdy Ziemia, Księżyc i Słońce znajdą się w jednej linii. Wtedy z Ziemi widzimy, że mały Księżyc zasłania wielkie Słońce. Jak to możliwe? To czysta geometria. Średnica Słońca jest 400 razy większa niż średnica Księżyca, jednak Księżyc znajduje się 400 razy bliżej Ziemi niż Słońce. Dzięki temu fenomenowi malutki Księżyc może przesłonić ogromną gwiazdę.

Okazuje się, że zaćmienia słońca nie są, zjawiskiem rzadkim. W ciągu roku w rożnych częściach kuli ziemskiej można obserwować od 2 do 5 zaćmień, które zawsze są widoczne w pasie około 300 kilometrów. Wyróżniamy kilka rodzajów zaćmień: częściowe, całkowite, obrączkowe (pierścieniowe) i hybrydowe (to zaćmienie całkowite, które w pewnych rejonach ziemi widziane jest jako pierścieniowe).

Ostatnie częściowe zaćmienie słońca widoczne na Wyspach miało miejsce w styczniu 2011 roku. Całkowite w 1999 roku.

Tej wiosny będzie całkowite zaćmienie Słońca, jednak w naszej szerokości geograficznej będzie ono widoczne jako częściowe. Na obszarze UK Księżyc przesłoni około 90 % powierzchni gorącej gwiazdy. To i tak dobrze, bo w Polsce około 70%. W tym samym czasie zaćmienie całkowite będzie można podziwiać w rejonie dalekiej północy Europy, czyli na Wyspach Owczych, arktycznym archipelagu Svalbard (w jego skład wchodzi Spitsbergen) oraz z Morza Norweskiego.

W praktyce oznacza to, że będąc tam, będzie można zobaczyć, jak tarcza Księżyca całkiem przesłania tarczę Słońca, uwidaczniając koronę, czyli zewnętrzną część atmosfery słonecznej, widocznej jako poświata wokół gwiazdy.

Na Wyspach zjawisko zaćmienia rozpocznie się około godziny 8.45, maksimum osiągnie o 9.31, koniec około 10.41. W Londynie Słońce zostanie zasłonięte w 87%, w Dublinie w 92%.