Gdyby wybory odbyły się teraz – do Sejmu weszłyby zaledwie 3 frakcje: PiS, PO i osoby związane z Pawłem Kukizem. Inne partie nie przekroczyłyby najprawdopodobniej progu wyborczego.
W okolicach progu wyborczego zatrzymałby się SLD (4%). NowoczesnaPL, KORWIN, PSL i Twój Ruch poza Sejmem, z (odpowiednio) 3, 2 i po jednym procencie poparcia. W podziale parlamentarnego tortu wzięłyby więc udział zaledwie trzy frakcje – starzy wyjadacze z PO i PiS oraz ludzie związani z Pawłem Kukizem.
Najnowszy sondaż przeprowadzony przez CBOS wskazuje, że gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższą niedzielę, 33 procent wyborców poparłoby PiS, 31 procent swój głos oddałoby na PO a 14 procent na „Kukiza”.
Skąd ten cudzysłów? Paweł Kukiz nie stoi na czele partii, a Ruchu Obywatelskiego na rzecz Jednomandatowych Okręgów Wyborczych. Nie jest wiadomym, kto będzie go reprezentował w wyborach. Można więc przypuszczać, że respondenci, którzy zadeklarowali oddanie głosu na „Kukiza” mieli na myśli zagłosowanie na muzyka lub odpowiedzieli tak spontanicznie, w myśl utożsamianej z Kukizem idei bycia „antysystemowcem”.
Reasumując: to właśnie ruch, którego twarzą jest były frontman zespołu Piersi cieszyć się z najwyższego skoku poparcia. W porównaniu z wynikami badania przeprowadzonego w maju, komitet wyborczy Pawła Kukiza zyskuje dziś aż o 10% głosów więcej.
Warto też zaznaczyć, że duża część ankietowanych wskazała, że weźmie udział w wyborach i zagłosuje na partię spoza przedstawionej im przez pracowników CBOS listy. Respondenci nie precyzowali jednak, jaka byłaby to frakcja, ale najczęściej wspominali o zamiarze oddania głosu na partię, która jeszcze nie powstała. Ankietowani mówili też o zamiarze celowego oddania głosu nieważnego. Ponadto co dwudziesty ankietowany deklarujący, że weźmie udział w wyborach nie potrafił określić na kogo odda swój głos. 1 procent respondentów odmówił odpowiedzi na pytanie dotyczące konkretnych preferencji wyborczych.
Zamiar głosowania w jesiennych wyborach do Sejmu i Senatu zadeklarowało 67 procent dorosłych Polaków, co w porównaniu z badaniem przeprowadzonym w maju daje wynik o 3 procent niższy.
Foto: Flickr (lic. CC)