18-letni Jordon Cox chciał pojechać z Sheffield do Shenfield w Essex. Kiedy okazało się, że za bilet kolejowy będzie musiał zapłacić aż £47, postanowił poszukać nieco tańszej alternatywy.
Połączenia kolejowe w Wielkiej Brytanii są szybkie i częste, a warunki panujące w pociągach – bardzo przyjemne. Jest tylko jeden minus: za komfortową jazdę trzeba sporo zapłacić. Koszt przejazdu z Sheffield do Shenfield wynosi aż £47. Jak udowodnił 18-letni Jordon Cox, trasę taką można pokonać nieco taniej.
Młody bloger chciał wrócić do domu w Essex ze spotkania biznesowego w Sheffield. Aby nieco zaoszczędzić (mowa o pieniądzach, nie o czasie!), znalazł ekonomiczne połączenie do Berlina. Koszt przelotu z portu East Midlands Airport do stolicy Niemiec to zaledwie £12.
Kolejnym etapem podróży był lot z Berlina do Londynu (koszt – £10). Dalej poszło łatwo – Jordon złapał autobus, który ze Stansted zabrał go do Essex.
Na tej podróżniczej kombinatoryce Jordon zaoszczędził £9,43 i zamiast pierwotnych £47 (bilety lotnicze, dojazd na lotnisko i z lotniska do domu), za wszystko zapłacił w sumie £37.57. Należy przy tym zaznaczyć, że bloger w koszty podróży wrzucił też pieniądze wydane na krótkie zwiedzanie Berlina oraz na zakup obowiązkowego currywursta, czyli niemieckiej, suto przyprawionej i polanej sosem pomidorowym kiełbachy.
Owszem, Jordan wybierając kombinowane połączenie nadrobił „nieco” drogi. Ale czym dla chcącego i oszczędnego nastolatka są te marne tysiące kilometrów?
Foto: MoneySavingExpert.com