Przemysław Mackojc
Aż 16 procent mieszkańców Turcji myśli o wyjeździe do Wielkiej Brytanii. To 12 milionów potencjalnych imigrantów – głównie bezrobotnych i studentów – którzy tylko czekają na to, aż Unia Europejska otworzy przed nimi swoje granice.
Wielka Brytania wbiega na ostatnią prostą przed referendum o Brexicie, a lokalne antyunijne media prześcigają się w preparowaniu argumentów mających nakłonić wyborców do oddania głosu za opuszczeniem UE.
„To najbardziej kompleksowy sondaż, jaki do tej pory przeprowadzono” – zapowiada Sunday Express, który publikuje wyniki badania przeprowadzonego na wyłączność tabloidu. Z sondażu wynika, że aż 12 milionów Turków (a więc 16 procent populacji kraju) chce zaraz po przystąpieniu Turcji do UE wyjechać do Wielkiej Brytanii. Wśród przyszłych imigrantów najliczniejszą grupę stanowią bezrobotni i studenci.
Szokujące wyniki sondażu komentują między innymi przedstawiciele Leave EU, którzy zaznaczają, że taki napływ imigrantów nadwyręży brytyjski system opieki zdrowotnej, socjal czy szkolnictwo. Zwolennicy Brexitu zaznaczają też, że masowa i niekontrolowana migracja Turków do UK sprawi, że w Wielkiej Brytanii zrobi się bardzo niebezpiecznie. Wtórują im dziennikarze Sunday Express, którzy przypominają, że w Turcji liczba morderstw jest cztery razy wyższa niż w UK, a ponad 9 milionów obywateli kraju jest w legalnym posiadani broni.
Długa droga Turcji do Unii
Od 1999 roku Turcja jest oficjalnym kandydatem do przystąpienia do UE (podchody rozpoczęły się już w latach 80.). Proeuropejskie starania kraju, którego zaledwie 3 procent powierzchni leży na Starym Kontynencie popierają między innymi David Cameron, Angela Merkel i Witold Waszczykowski. Na teoretycznym wsparciu i dyplomatycznych deklaracjach się jednak kończy, bo ewentualny akces Turcji wciąż obfituje w zbyt dużo kontrowersji. Zastrzeżenia wielu państw unijnych budzi między innymi stan demokracji w Turcji i sposób, jaki w tym kraju traktuje się imigrantów i uchodźców.
Wiele więc wskazuje na to, że Turcję czeka jeszcze długa droga do upragnionego członkostwa. Bardziej prawdopodobne od szybkiego akcesu (który, według ekspertów, nie nastąpi wcześniej niż przed 2023 rokiem) jest zniesienie wiz dla obywateli tego kraju. Opinie te ignorują jednak działacze na rzecz Brexitu i sprzyjający im brytyjscy dziennikarze, którzy na ostatniej prostej przed referendum wyciągają tureckiego asa z rękawa.
Leave EU straszy Turcją
Przekierowanie uwagi potencjalnych wyborców na Turcję to taktyka, która może okazać się bardzo skuteczna. Ze zleconego w tym roku przez Leave EU badania wynika, że przystąpienie Ankary do Unii Europejskiej przekonałoby do Brexitu 25.6 procent Brytyjczyków uważających się dotąd za sympatyków UE.
Nie ma jednak szans na to, aby Turcja dołączyła do Unii Europejskiej przed czerwcowym referendum. Mimo to Sunday Express publikuje wyniki sondażu, z którego wynika, że aż 12 milionów Turków planuje rychły wyjazd do UK. Co istotne (i co nie zostało najwyraźniej zauważone przez czytelników portalu) w badaniu nazwanym przez dziennikarzy „najbardziej kompleksowym, jakie do tej pory przeprowadzono” wzięło udział zaledwie 2,600 tureckich respondentów.
Skąd więc 12 milionów potencjalnych migrantów? Twórcy sondażu najprawdopodobniej pokusili się o manipulację i przełożyli wynik sondażu przeprowadzonego na niewielkiej grupie respondentów na całą populację Turcji (która liczy prawie 75 milionów obywateli). Cel został osiągnięty, bo w ankiecie dołączonej do okraszonego zdjęciami tureckich łobuzów i syryjskich uchodźców (sic!) artykułu aż 94 procent z prawie 10 tysięcy głosujących czytelników opowiedziało się za Brexitem.
Fot0: Wiki (lic. PD)/Sunday Express (print screen)
