Przemysław Mackojc
Straż pożarna apeluje do mieszkańców, aby na kilka godzin (aż do zakończenia akcji gaśniczej) utrzymywali drzwi tarasowe i okna zamknięte, unikali wietrzenia domu, ze względu na unoszenie się szkodliwego dymu i pyłów w powietrzu. Jednostki straży walczą obecnie z potężnym pożarem.
Smugi czarnego dymu sporych rozmiarów są widoczne w promieniu mil, załogi gaśnicze próbują kontrolować płomienie wydobywające się z byłego zakładu przemysłowego przy Manston Road.
Obecnie z ogniem walczy około 30 strażaków.
Strażacy w obawie przed szkodliwością dymu wydobywającego się z płonących pomieszczeń pracują w maskach oddechowych i aparaturze tlenowej. Dym może być potencjalnie szkodliwy, szczególnie dla dzieci i osób starszych. Manston Road i jej okolice zostały zamknięte w celu skuteczniejszej pracy w opanowaniu ognia, a także na skutek potencjalnego niebezpieczeństwa dla gapiów i samochodów. Strażacy proszą o unikanie wychodzenia z domu, jeśli nie jest to konieczne, unikanie wietrzenia powietrza. Dzieci przez kilka godzin powinny bawić się w domu.
UPDATE: Sytuacja opanowana
Straż pożarna opanowała już ogień i powiadomiła mieszkańców, że możliwe jest już wietrzenie pomieszczeń domowych.
Na miejscu pracowały cztery wozy strażackie, aby ugasić do końca punkty zapalne, od których ogień zaczynał się rozprzestrzeniać.
Budynek składa się z szeregu kontenerów połączonych ze sobą. Obecnie znajdowały się w nim stare opony, odzieży i śmieci. Zastępy straży ciężko pracowały, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się ognia i utrzymać go wewnątrz budynku, by finalnie go ugasić i posprzątać teren.
Foto: geograph.co.uk (lic. CC)
