Przemysław Mackojc
Po dość długim okresie nieobecności w mediach, Sally Jones postanowiła przypomnieć o swoim istnieniu. Brytyjska „jihadi bride” oświadcza, że wraz z terrorystami IS przygotowuje się na letnie zamachy w Londynie.
O Sally Jones pisaliśmy między innymi tutaj – KLIK! Dla przypomnienia: pochodząca z Kent 47-letnia „Pani Terror” w 2013 roku wyjechała do Syrii i wstąpiła w szeregi ISIS. W zeszłym roku Jones została ogłoszona najgroźniejszą kobietą na świecie. Po nadaniu jej tego tytułu, media zapomniały o „jihadi bride”. Sama Jones nie dawała im zresztą powodów do interesowania się jej osobą. Aż do teraz.
„Pani Terror” powraca na czołówki brytyjskich gazet za sprawą postów, które pojawiły się na jednym z jej kont w mediach społecznościowych. W jednej z wiadomości Jones (która najprawdopodobniej przebywa teraz w Mosulu) sugeruje, że w czerwcu i lipcu zamachowcy będą chcieli zaatakować centrum Londynu. Z wpisu wynika, że celem terrorystów ma być między innymi metro.
W kolejnym poście Umm Hussain al-Britani (pod tymi danymi Jones publikuje na Twitterze) wspomina o dronach, za pomocą których IS chce zaatakować Wielką Brytanię.
Foto: Twitter (print screen)
