Sandra Paczkowska pracowała i otrzymywała zasiłki. W sumie każdego tygodnia na jej konto wpływało £500. Mimo stabilnej sytuacji finansowej – wraz z młodszymi koleżankami obrabiała sklepy w Derby. Wpadła, gdy kamery monitoringu uchwyciły, jak wciska ukradzione produkty do dziecięcego wózka.
Przyłapana na gorącym uczynku przez sklepowego ochroniarza kobieta została aresztowana i stanęła przed sądem magistrackim w Derby. Prowadzący sprawę sędzia dopytywał, dlaczego mieszkająca w Chaddesden Polka – mimo że każdego tygodnia otrzymuje pensję i zasiłki w łącznej kwocie £500 – zdecydowała się na dołączenie do złodziejskiego „gangu” i wraz z nastoletnimi koleżankami okradała sklepy. Paczkowska tłumaczyła, że zaczęła niedawno pracę i jej sytuacja uległa znacznemu pogorszeniu.
Sędzia nie dał wiary wyjaśnieniom kobiety, która usiłowała go przekonać, że kradzieże były powiązane z niedawnymi zmianami w jej życiu. Na jaw wyszło, że Polka była już wcześniej wielokrotnie zatrzymywana za przywłaszczenie różnych dóbr. Podobnych kradzieży dokonała w listopadzie i grudniu 2013 roku, czerwcu i listopadzie 2014 roku oraz w grudniu zeszłego roku.
Mając na uwadze kryminalną przeszłość kobiety i opierając się na nagraniach z kamery sklepowego monitoringu sąd skazał Polkę na 16 tygodni więzienia. „To było celowe, planowane działanie. Poszłaś do sklepu z wózkiem, w którym mogłaś schować ukradzione towary. Zrobiłaś to mimo że było z tobą dziecko” – podsumował ogłaszający wyrok sędzia Jonathan Taaffe.
Foto: materiały policyjne