„Od referendum otrzymaliśmy 280 maili i 700 telefonów od Brytyjczyków zainteresowanych wyrobieniem polskiego paszportu” – przyznaje rzeczniczka Ambasady RP w Londynie. „Przed referendum takich zapytań mieliśmy 10 miesięcznie”.
Dokładnie miesiąc temu pisaliśmy o tym, że polski paszport jest wart więcej niż paszport amerykański, kanadyjski czy japoński (artykuł dostępny tutaj – KLIK!). Wtedy wyniki raportu Henley&Partners wydawały się nieco nieprawdopodobne i bardzo zabawne. Ale teraz…
Dziennikarze Evening Standard podliczyli właśnie, że w przeciągu ostatnich dwóch tygodni liczba zapytań o polski paszport kierowanych przez Brytyjczyków do pracowników Ambasady RP w Londynie wzrosła o 10 000 procent! Osoby dzwoniące lub mailujące do urzędników liczą przede wszystkim na to, że – po uzyskaniu polskiego obywatelstwa – będą mogły swobodnie podróżować po Europie.
Jak w rozmowie z dziennikarzami Evening Standard podkreśla rzeczniczka Ambasady, o polskie obywatelstwo (i polski paszport!) pytają przede wszystkim Brytyjczycy będący w związku małżeńskim z obywatelami Polski oraz Brytyjczycy posiadający polskich krewnych.
Jednocześnie w rozmowie z dziennikarzami poczytnego portalu rzeczniczka Ambasady przestrzegła wszystkie osoby myślące o uzyskaniu polskiego obywatelstwa przed korzystaniem z podejrzanych ofert i usług firm pośredniczących. O polski paszport należy starać się na drodze oficjalnej. Próba obejścia formalnych procedur jest niezgodna z prawem, a korzystanie z usług szemranych pośredników – często kończy się kradzieżą pieniędzy i/lub danych osobowych.
Źródło: Evening Standard