Aż 20 godzin oczekiwania na przejazd – to niechlubny rekord, który w ostatni weekend padł na trasie do Dover. Gigantyczne opóźnienia i zastoje spowodowane były wprowadzeniem dodatkowych kontroli przez francuską policję graniczną. Jak będzie teraz? „To może być czarna sobotą” – przewidują władze.
Według ABTA – organizacji zrzeszającej biura podróży i agencje turystyczne – tylko w ten weekend do Francji może wyjechać nawet 400 tysięcy Brytyjczyków. Z powodu tak dużego zainteresowania turystów, francuska policja apeluje do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności i ostrzega przed możliwymi korkami.
Podróżni powinni unikać najpopularniejszych autostrad. Według francuskich służb, najbardziej zatłoczone będą trasy łączące Niceę, Marsylię i Montpellier (południe Francji) oraz drogi prowadzące do Paryża.
Co z trasą na Dover?
Już w piątek rano na stronie gov.uk (KLIK!) pojawił się komunikat przeznaczony dla podróżnych jadących w kierunku Dover. Czytamy w nim, że francuska policja graniczna także w ten weekend będzie wypełniała rządowe zalecenie dotyczące przeprowadzania szczegółowych kontroli podróżnych korzystających z promów z Dover oraz Eurotunelu. W związku z tym władze spodziewają się utrudnień i opóźnień na trasach M20/A20 i M2/A2.
Podróżni jadący w ten weekend w kierunku Dover proszeni są o zabranie ze sobą dużej ilości jedzenia, napojów i (jeśli podróżują z dziećmi) zabawek. Kierowcom zaleca się też unikanie najpopularniejszych tras. Posiadacze aut osobowych – zamiast z A20 – mogą skorzystać z B2011, A256 lub A258. Osoby wjeżdżające do portu w Dover powinny wybrać M20/A20, a opuszczające port – trasę A2. W przypadku ruchu lokalnego, kierowcom zaleca się jazdę trasami B2011, A256 lub A258.
Korki w Dover – aktualne informacje
W celu sprawdzenia aktualnej sytuacji na trasie – warto skorzystać z witryny Traffic England (KLIK!). Dobrze jest też śledzić wpisy na Twitterze, w tym – posty publikowane przez Kent Highways (KLIK!) oraz Port of Dover Travel News (KLIK!).
Foto: YouTube (print screen)