W niedzielę po północy w Bournemouth zarejestrowany w Polsce minibus marki Mercedes wjechał w samochód osobowy Honda Jazz. W polskim aucie znajdował się 21-letni kierowca, jego 26-letni zmiennik oraz dwóch pasażerów w wieku 31 i 54 lat. 31-letni podróżny zmarł na miejscu. Obaj kierowcy zostali zatrzymani pod zarzutem nieostrożnej jazdy. Jak podaje serwis Daily Echo – minibus należał do firmy Speed Bus. Udało nam się skontaktować z właścicielem firmy Speed Bus Arkaza Arkadiusz Załuski.
Pan Z. odpowiedział na zadane przez nas mailowo pytania. Zgodził się na publikację odpowiedzi, ale pod warunkiem, że „w artykule zdementujemy plotkę że to nasz bus miał wypadek”. Zgodnie z prośbą Pana Z. – w serwisie umieściliśmy artykuł opisujący sprawę wypadku. Zawarliśmy w nim dementi ze strony Speed Busa (KLIK!).
O niezadowolonych klientach firmy pisaliśmy natomiast tutaj – KLIK. Zgodnie z obietnicą, wracamy do sprawy.
Dziennikarska prowokacja
Zanim skontaktowaliśmy się z panem Z., nasz dziennikarz – podając się za klienta zainteresowanego usługami świadczonymi przez firmę – zadzwonił pod jeden z numerów podanych na oficjalnej stronie Speed Busa. Telefon odebrał mężczyzna (niestety, nie znamy jego danych, nie przedstawił się, mówił bardzo niewyraźnie), który próbował odpowiedzieć na zadawane przez „potencjalnego pasażera” pytania. Oto, czego udało nam się dowiedzieć podczas prowokacji.
Na pytanie o ubezpieczenie rozmówca stwierdził, że „wszystko jest ubezpieczone, ponieważ nasze samochody mają autocasco”. A umowa? „W ogóle to jak nasi klienci wysyłają z nami paczkę to czasami chcą potwierdzenie i to nie zawsze, prawda? Potwierdzenie wygląda tak, że nasza firma zobowiązuje się do dostarczenia paczki z adresu tego i tego i do adresu tego i tego, prawda? I po prostu umowę taką piszemy z kierowcą. Kierowca podpisuje”. A profesjonalny list przewozowy? „Ogólnie chodzi o umowę skąd dokąd, prawda? List przewozowy to jest w firmach kurierskich, DPD, DHL, w takich no. Listy przewozowe są naklejane na paczki. My jesteśmy firmą prywatną, która jeździ na cztery-pięć aut (…)”. Paragon lub faktura? „Trzeba nam powiedzieć troszeczkę wcześniej, bo jest taki przepis, że nie można kasy fiskalnej wywieźć z kraju, prawda?”.
Co istotne, rozmówca nie poruszył tematu towarów wykluczonych z przewozu. Dopiero na wyraźne pytanie o możliwość nadania w paczce papierosów zaznaczył, że wyrobów alkoholowych i tytoniowych nie wolno przewozić.
„Kierowca ma prawo otworzyć paczkę, bo co jest na busie to jest na określonego kierowcę” – zaznaczył. „Teraz zdarzają się kontrole, sprawdzają te paczki, prawda? Policja ma prawo otworzyć paczkę i wtedy zakleja ją specjalną taśmą policyjną. (…) Jakby paczka była kontrolowana na granicy, to jest informacja od kierowcy” – stwierdził zapytany o kontrole.
A przewóz osób? „Zabieramy spod domu i do domu dowozimy. Ostatnio podróżujemy ciągle tunelem. Jak są jakieś problemy albo bardzo duże kolejki to kierujemy się na prom. Busy są klimatyzowane, WiFi też jest, mamy nowe auta, bardzo wygodne. Są gniazdka. Nie dość, że są gniazdka, to jeszcze telewizory”. Co z regulaminem i wzorem umowy? Czy można takie dokumenty otrzymać na maila? Choćby po to, aby zapoznać się z nimi przed nadaniem paczki. „Na stronie są zawarte wszystkie informacje” – uciął przedstawiciel firmy.
Sprawdziliśmy, wzorów umowy czy regulaminu nie ma. Jest za to kilka hurraoptymistycznych opinii na temat świadczonych przez Speed Bus usług. Opinii znacznie różniących się od komentarzy, które można znaleźć w sieci i w których aż nazbyt często pada odmieniane przez wszystkie przypadki słowo: „tragedia”.
Wypadek w Bournemouth
Przeprowadzając dziennikarską prowokację i pytając przedstawiciela firmy Speed Bus o szczegóły świadczonych usług nie wiedzieliśmy jeszcze, że dzień wcześniej doszło w Wielkiej Brytanii do tragicznego wypadku z udziałem polskiego auta. W niedzielę po północy w Bournemouth zarejestrowany w Polsce minibus marki Mercedes wjechał w samochód osobowy Honda Jazz. W polskim aucie znajdował się 21-letni kierowca, jego 26-letni zmiennik oraz dwóch pasażerów w wieku 31 i 54 lat. 31-letni podróżny zmarł na miejscu. Obaj kierowcy zostali zatrzymani pod zarzutem nieostrożnej jazdy. Jak podaje serwis Daily Echo – minibus należał do firmy Speed Bus.
Stanowisko właściciela firmy Speed Bus Arkaza Arkadiusz Załuski
Postanowiliśmy skontaktować się z firmą. Na maila odpisał właściciel firmy Speed Bus Arkaza. Mężczyzna zgodził się na opublikowanie jego wypowiedzi pod warunkiem, że zdementujemy, jakoby to bus należący do firmy brał udział w wypadku w Bournemouth. W związku z tym, że oświadczenie firmy w sprawie wypadku już opublikowaliśmy – poniżej „wklejamy” niezmienioną (zachowaliśmy także pisownię) treść wiadomości, jaką w odpowiedzi na zadane przez nas pytania wysłał właściciel firmy Speed Bus Arkaza Arkadiusz Załuski.
I Pytania dotyczące transportu paczek
1) Czy podczas telefonicznego składania zamówienia na usługę pracownicy firmy Speed Bus informują wszystkich Klientów o tym, że w paczkach nie wolno przewozić towarów akcyzowych?
KAŻDĄ PACZKĘ KIEROWCA MA OBOWIĄZEK SPRAWDZIĆ PRZY NADAWCY I KAŻDY JEST INFORMOWANY ZE NIE MOŻNA PRZEWOZIĆ PRODUKTÓW AKCYZOWYCH, PONIEWAŻ W PACZCE NIE MOGĄ SIE TAKIE ARTYKUŁY BO NP W NIEMCZECH ZA KARTON PAPIEROSÓW JEST MANDAT W WYSOKOSCI 50 EURO A W PRZEPISACH EUROPEJSKICH NIE MOZNA PRZEWOZIC TAKICH PRODUKTOW.
2) Czy podczas nadania paczki spisywane są umowy z klientami? Czy stosują Państwo listy przewozowe (np. CMR), w których wyszczególniona jest zawartość oraz wartość dóbr przewożonych w przesyłce? Czy zawsze wystawiają Państwo faktury/rachunki?
NA KAŻDĄ PACZKE WYSTAWIAMY PARAGON FISKALNY I ZAWSZE ZAWARTOSC JEST SPRAWDZANA U NADAWCY I ODBIORCY.
3) Czy przewożone ładunki objęte są stosownym ubezpieczeniem?
KAZDA PACZKA JEST UBEZPIECZONA DO 500ZL.
4) Czy kierowcy lub inne osoby zatrudnione w firmie uprzedzają, że paczki mogą być kontrolowane nie tylko przez służby, ale i przez pracowników Speed Busa? Czy Klienci wyrażają na takie praktyki zgodę?
TO PYTANIE JEST SMIESZNE A PANI MI POWIE CZY JUTRZEJSZYM KURSEM BEDE MIAŁ KONTROLE.
5) Czy kierowcy samodzielnie, bez poinformowania o tym Klientów, sprawdzają zawartość przesyłek „na trasie” i wyjmują z paczek wybrane artykuły?
NIGDY NAS NIKT NIE POSADZIŁ O KRADZIEZ WIEC RACZEJ KIEROWCY NIC NIE WYCIĄGAJĄ.
6) Co się dzieje, kiedy Klient zgłosi zaginięcie lub zniszczenie w trakcie transportu części przedmiotów przewożonych w paczce? Jakie jest w takim przypadku stanowisko firmy Speed Bus?
KAZDA PACZKA JEST UBEZPIECZONA DO KWOTY 500ZL CHYBA ZE ZNAJDUJA SIE MROZONKI I NIE BYLY ZABEZPIECZONE W WLASCIWY SPOSÓB TO ZA TO NIE ODPOWIADAMY.
7) Czy istnieje oficjalny, dostępny na piśmie regulamin dotyczący zasad korzystania z usług świadczonych przez firmę Speed Bus? Jeśli tak, gdzie jest dostępny, w jaki sposób Klienci mogą się z nim zapoznać?
NA NASZEJ STRONIE JEST WSZYSTKO OPISANE.
II Pytania dotyczące przewozu osób
1) Czy pasażerowie – podczas składania zamówienia na usługę przewozową – są za każdym razem informowani o tym, jakiej wielkości bagaż mogą mieć ze sobą?
TAK ZA KAZDYM RAZEM
2) Czy pasażerowie są informowani na temat dóbr wykluczonych z przewozu? Czy – dla przykładu – informujecie Państwo, że w bagażach nie powinny znaleźć się towary akcyzowe?
KAZDY PASAZER MOZE PRZEWIESC NORMY EUROPEJSKIE W SWOIM BAGAZU.
3) Czy zamawiający usługę pasażerowie otrzymują od Państwa potwierdzenie rezerwacji, bilet, umowę, fakturę, paragon?
PRZY WSIADANIU DO BUSA KAZDY DOSTAJE PARAGON, PONIEWAZ W PRZEWOZACH TAKICH JAK NASZE LUDZIE ZADKO KIEDY CHCA PLACIC WCZESNIEJ ZA BILET I NIGDY DO KONCA NIE WIEMY ILE OSOB Z NAMI JEDZIE I TAKZE W MOMENCIE GDY NP MAMY AWARIE AUTA TO PRZEKAZUJEMY LUDZI INNYM FIRMOM I TO ONI WTEDY DAJA POTWIERDZENIA.
4) Czy zawsze dowozicie pasażerów w deklarowanym w ofercie na stronie www systemie „od drzwi do drzwi”?
TAK CHYBA ZE PASAŻER ZGODZI SIĘ WYSIĄŚĆ W ZAMIENNY TRANSPORT NP POCIĄG I DOJECHAC DO DOMU BEZ DODATKOWYCH OPŁAT Z JEGO STRONY.
5) Czy prawdą jest, że kierowcy „na trasie” pobierają znaczną ilość papierosów i wywożą je poza granice Polski?
NIE WIEMY TEGO I NIE OBCHODZI NAS TO KAŻDY MOZE PRZEWIESC OKRESLONA NORME EUROPEJSKA JAK MAJA WIECEJ TO CAŁA ODPOWIEDZIALNOSC SPADA NA NICH A WIEM ZE WE FRANCJI NAWET ZA 1 KRATON PAPIEROSOW TO MOGĄ ZABRAC SAMOCHOD OD 1 ROKU DO TRZECH LAT. ONI WIEDZA ZE ZA TO ODPOWIADAJA DLA NAS MAJA ZABRAC TYLKO PASAZEROW I Z TEGO SIE ROZLICZYC.
6) Czy to prawda, że pasażerowie zmuszani są do tego, aby w przypadku kontroli ładunków „wzięli na siebie” pobrane przez kierowców papierosy? Czy to prawda, że do „wzięcia na siebie” papierosów zmuszani są także pasażerowie niepełnoletni?
JAK MOZNA KOGOS ZMUSZAC? TO NIE JEST KARALNE? JESLI CHODZI O BRANIE NA OSOBY NIEPEŁNOLETNIE TO PROSZE Z KIEROWCAMI ROZMAWIAC ONI ZA TO ODPOWIADAJA.
7) Czy prawdą jest, że – kiedy pasażerowie nie chcą „wziąć na siebie” papierosów kierowców – kierowcy grożą im „wysadzeniem” na trasie?
JAKO PRZEWOZNICY PO WZIECIU ZAPLATY ZA PRZEJAZD MAMY OBOWIĄZEK DOWIEZIENIA PASAŻERA POD ADRES JESLI TEGO NIE ZROBIMY BO MUSIMY ODDAC PIENIADZE I PASAZER MOZE JECHAC DALEJ NAWET TAKSOWKA I PODCZAS SPRAWY W SADZIE NAPEWNO BYSMY PRZEGRALI I MUSIELI ZWROCIC KOSZTY TRANSPORTU ZASTEPCZEGO.
8) Czy to prawda, że pasażerowie zmuszeni są do wyrzucenia przewożonych na własny użytek towarów akcyzowych, po to, aby mogli „wziąć na siebie” papierosy kierowców?
MAJĄ OBOWIAZEK ZOSTAWIENIA TYLKO JESLI MAJA WIECEJ NIZ USTALAJA NORMY EUROPEJSKIE BO ZA KAZDY BAGAZ ODPOWIADAJA KIEROWCY.
9) Czy to prawda, że kierowcy palą w kabinie papierosy i spożywają alkohol?
ZE CO!!!! TAK PIJĄ I JEŻDZA Z PASAZERAMI!! LUDZIE TO WIDZA I CO NIE REAGUJA TRZEBA WTEDY ZADZWONIC NA POLICJE A CZY PALA TO NIKT NIGDY NIE ZADZWONIL DO NAS Z TAKIM PROBLEMEM TYLKO NA INTERNECIE ANONIMOWO KTOS PISZE WIEC NIE REAGUJEMY NA TAKIE OPINIE.
10) Jak wygląda kwestia ubezpieczenia pasażera? Czy takowe istnieje i co obejmuje?
KAZDY SAMOCHOD MA OPLACONE NNW NA KAZDEGO PASAZERA.
III Oferta
1) Czy informujecie Państwo Klientów o zmianach oferty? Na przykład: według informacji podanych na stronie www.speedbus.pl kierowcy korzystają z promów, według pasażerów – kierowcy nie mają rezerwacji, kierują się na pociąg.
KAZDY NASZ SAMOCHOD MA REZERWACJE ROBIONA DZIEN PRZED WYJAZDEM.
2) Czy prawdą jest, że w busach dostępne jest WiFi, TV/DVD, gniazdka elektryczne?
TAK W KAZDYM CHYBA ZE PODCZAS AWARII DOSTANIEMY OD ASSISTANCE ZASTEPCZY TO NIE MA.
3) Czy kierowcy są w stanie porozumieć się ze służbami w języku innym niż polski? Czy potrzebują do tego pomocy pasażerów?
A CZY KAZDY KIEROWCA MA ZNAC JEZYK OBCY? ALE JAK NARAZIE TO DAJA RADE KIEROWCY.
4) Iluletnie doświadczenie mają kierowcy wożący paczki, iluletnie doświadczenie mają kierowcy odpowiedzialni za przewóz osób?
ZALEZY NAJSTARSZY MA OKOLO 20 LAT DOSWIADCZENIA A CZASAMI SA KIEROWCY ZATRUDNIENI NA PRZEUCZENIE.
5) Czy to prawda, że w niedzielę 21 sierpnia doszło w Bournemouth do wypadku z udziałem minibusa należącego do firmy Speed Bus? Jak informują lokalne media, w wypadku zginął jeden z pasażerów, a kierowcy (21-letni i 26-letni) zostali zatrzymani pod zarzutem nieostrożnej jazdy.
NIE TO NIE JEST PRAWDA TEN KIEROWCA JECHAL WYNAJETYM BUSEM KTÓRY MY TEŻ WYNAJMOWALISMY I KIEROWCY NIE ZABRALI Z NIEGO NASZYCH WIZYTOWEK STAD TA PLOTKA ALE JUZ JA PROSTUJEMY. I Z TEGO CO WIEM TO JEDEN KIEROWCA BYL ARESZTOWANY.
I PANI ANNA NA PRZYSZLOSC JAK KTOŚ MOŻE KOGOŚ DO CZEGOŚ ZMUSZAĆ MOIM ZDANIEM WYSTARCZY ZADZWONIC NA POLICJE I O WSZYSTKIM POINFORMOWAC NAPEWNO NIE BEDĄ OBOJĘTNI NA TAKIE ZGLOSZENIE. W CIĄGU NASZEJ DZIAŁALNOŚCI ZADEN NASZ SAMOCHOD NIE BYŁ ZATRZYMANY ZA PRZEWOŻENIE NIEDOZWOLONYCH PRODUKTOW A ZWLASZCZA PRZEMYTU.
W kolejnym mailu właściciel firmy Speed Bus Arkaza Arkadiusz Załuski napisał:
„I MOZE PANI DODAC ODPOWIEDZI TYLKO ZE PANI W ARTYKULE ZDEMENTUJE PLOTKE ZE TO NASZ BUS MIAL WYPADEK.
I NAPISZE PANI ZE JESLI PASAZER KORZYSTA Z NASZYCH USLUG I COS JEST NIE TAK ZE STRONY NASZYCH KIEROWCOW TO NIECH INFORMUJA NAS O TYM A NIE PISZA DURNE KOMENTARZE BO NIE MOZEMY ZAREAGOWAC NA TAKIE SYTUACJE JAK KTOS ANONIMOWO DODAJE I NIE WIEMY CZY TO PRAWDA CZY DURNE KOMENTARZE KONKURENCJI”.
AKTUALIZACJA!
Po publikacji tego maila otrzymaliśmy 6 maili od właściciela Speed Busa. Na jego zarzut o wykorzystanie screenów ze strony firmowej www.speedbus.pl (screeny zawierały ofertę i pozytywne opinie) – wykasowaliśmy zdjęcia. Zamiast tego w zdjęciu nagłówkowym umieściliśmy print screen z serwisu zumi.pl (KLIK!) do opinii o firmie Speed Bus.
Treść artykułu pozostała niezmieniona.
AKTUALIZACJA!
W kolejnym przesłanym na nasz adres redakcyjny mailu właściciel firmy zażądał, abyśmy usunęli z tekstów jego nazwisko. Spełniliśmy jego prośbę mimo że wcześniej mężczyzna wyraził zgodę na publikację oświadczenia. Nazwisko mężczyzny zastąpiliśmy pełną nazwą firmy, to jest: Speed Bus Arkaza Arkadiusz Załuski.
Poza opisaną wyżej korektą, treść artykułu pozostała niezmieniona.