w

Koleje w Kent to jedne z najgorszych w kraju

Magazyn konsumencki „Which?” opublikował właśnie ranking brytyjskich kolei. Obsługujący większość tras w Kent operator Southeastern znalazł się na „zaszczytnym drugim miejscu”. Od końca.

„Which?” co roku przeprowadza ankietę, w której konsumenci oceniają jakość usług kolejowych. Pod uwagę brane są czynniki takie, jak: dostępność miejsc, stosunek jakości do ceny, ogólna jakość usługi, częstotliwość kursów i ich punktualność. Sumaryczna ocena Southeastern to zaledwie 31%, a gorszą poszczycić może się jedynie… Southern.

Nie jest to niestety specjalnie zaskakujący wynik, bo – jak tłumaczy Vickie Sheriff z magazynu „Which?” – „Przepełnienie, opóźnienia, zbyt krótkie składy, wagony w złym stanie technicznym – wiele kursów nie spełnia nawet podstawowych wymagań. Ale po miesiącach poważnych zakłóceń (chodzi tu głównie o liczne strajki, ale także o poważne opóźnienia w pracach remontowych na London Bridge oraz problemy techniczne z infrastrukturą – przyp. red.) trudno spodziewać się czegoś innego”. Dodaje też, że choć Southern i Southeastern wypadły w tym roku wyjątkowo źle, drastycznie spada jakość usług w całym sektorze kolejowym.

Rzecznik GTR (Govia Thameslink Railway), właściciela Southern, mówi: „Nasza efektywność jest nieakceptowalna i bardzo za to przepraszamy. Nasi pasażerowie zasługują na lepsze usługi, dlatego zamierzamy przeznaczyć 300 milionów funtów wraz z Network Rail na działania mające na celu poprawę sytuacji”.

Jakość usług Southern i Southeastern oceniana jest przez klientów tak nisko, że powstała nawet specjalna, założona na Facebooku grupa „Southern Rail Sufferers!”, skupiająca już blisko 1400 członków. Internauci –  z jednej strony – prześcigają się w podawaniu przykładów negatywnych konsekwencji, jakimi skutkują problemy z pociągami, ale z drugiej też wyrażają poparcie dla – często ostatnio strajkujących – pracowników kolei.

Rzecznik Southeastern nie pozostawia sytuacji bez komentarza: „Cenimy wszelkie informacje zwrotne, wliczając w to wyniki ankiety przeprowadzonej przez „Which?” oraz badania National Rail Passenger Survey. Będziemy wciąż inwestować w poprawę jakości usług i zamierzamy przeznaczyć ponad 70 milionów funtów na działania w obszarach wskazanych przez naszych pasażerów. W ciągu ostatniej dekady liczba naszych klientów wzrosła o 40 procent, ale od 2009 roku nie wypuściliśmy na trasy żadnych nowych składów ani wagonów. Z tego właśnie powodu pracujemy też razem z Departamentem Transportu nad wprowadzeniem dodatkowych pociągów na obsługiwane przez nas trasy”.

Foto: Wiki (lic. PD)

Dodaj komentarz

“Pitbull. Niebezpieczne kobiety” znów w brytyjskich i irlandzkich kinach! Dodatkowe seanse od 20 stycznia

A czy Ty uprawiasz bezpieczny Internet? Lista najpopularniejszych haseł w 2016 roku