May zapewnia: po Brexicie nastąpi redukcja imigracji netto do UK

Brytyjska premier zapewniła wczoraj, że Partia Konserwatywna – jeśli wygra wybory – zrealizuje obietnicę znacznego zredukowania imigracji netto do Wielkiej Brytanii. O jakiej redukcji mowa?

May zapowiedziała, że po wygranej Konserwatystów migracja netto zostanie zmniejszona do „możliwego do utrzymania poziomu”. „Uważam, że ten poziom to dziesiątki tysięcy” – zapewniła premier, która jednocześnie podkreśliła, że gdy Wielka Brytania opuści UE, będzie mogła samodzielnie „ustanowić reguły dotyczące ludzi przybywających do Zjednoczonego Królestwa z państw unijnych”. May dodała także, że po Brexicie obcokrajowcy nie będą mieli już takiej swobody przemieszczania się po całym kraju.

Co ważne, z dostępnych ogólnie danych wynika, że od września 2015 do września 2016 roku do Wielkiej Brytanii przyjechało 273 tysiące imigrantów (to liczba netto). W porównaniu z poprzednim okresem to o 49 tysięcy osób mniej.

Specjaliści o zapowiedzi May

Eksperci przypominają, że o ograniczeniu imigracji netto mówił też podczas kampanii wyborczej David Cameron. Byłemu premierowi nigdy jednak nie udało się spełnić tej obietnicy. Jak będzie z Theresą May?

Według dr. Carlosa Vargasa-Silvy z Migration Observatory (Oxford University) przyszły rząd będzie miał problem z ograniczeniem liczby imigrantów, głównie z uwagi na konieczność wyjątkowego traktowania wyspecjalizowanych, potrzebnych w UK pracowników-imigrantów (także spoza Unii Europejskiej), studentów czy najbliższych tych imigrantów, którzy mają pełne prawo do pobytu w Wielkiej Brytanii.

Krytycznie do zapowiedzi May odniósł się też Norman Smith. Zastępca redaktora naczelnego działu politycznego BBC zdradził, że wielu partyjnych kolegów May sceptycznie podchodzi do kwestii dużego ograniczenia imigracji. Zwłaszcza, że po Brexicie najprawdopodobniej będzie konieczne ustanowienie wyjątków dla zagranicznych robotników sezonowych czy pożądanych w UK specjalistów konkretnych branży.

Konserwatywna minister Amber Rudd w komentarzu do słów May stwierdziła z kolei, że kontynuowanie postulatu ograniczenia imigracji jest konieczne, jednak wszelkie zmiany dotyczące liczby imigrantów należy wprowadzać w taki sposób, aby było to korzystne dla brytyjskich firm.

Źródło: PAP/BBC