Obecnie w UK jest aż 625 tysięcy milionerów. To najwyższy poziom od lat. W porównaniu do zeszłego roku, osób, które mogą czuć się bogaczami jest więcej o 44 tysiące.
Wychodzi na to, że jeden na 76 Brytyjczyków jest milionerem (w minionym roku z takiego sukcesu mógł się cieszyć jeden na 84 mieszkańców UK). Jak to możliwe? Wszystko za sprawą rosnących cen domów w Wielkiej Brytanii.
Dowód? Prawie połowa milionerów (295 tysięcy osób) mieszka w Londynie i na południowym-wschodzie kraju, gdzie ceny nieruchomości są najwyższe. Najmniej milionerów, bo „zaledwie” 12 tysięcy, jest z kolei w północno-wschodniej części kraju, czyli tam, gdzie na zakup domu wydamy najmniej. W Walii i Irlandii Północnej mieszka natomiast 12,5 tysiąca milionerów, a w Szkocji – 30,5 tysiąca.
Dane te pochodzą z raportu Barclays Wealth, który jest cenionym źródłem informacji o zamożności Brytyjczyków. Z danych zebranych przez analityków Barclays Wealth wynika, że liczba milionerów żyjących w Anglii, Walii i Irlandii Północnej wzrosła na przestrzeni ostatnich lat. Ma to oczywiście związek z boomem na rynku nieruchomości (warto bowiem zaznaczyć, że według raportu milionerem jest ten, kto posiada dom lub inną nieruchomość wartą co najmniej milion funtów). Jedynie w Szkocji liczba milionerów zmalała, co wiąże się ze znaczącym, długoletnim spadkiem cen ropy.
Co jeszcze wynika z raportu Barclays Wealth? Najzamożniejszym miastem jest wciąż Londyn, jednak największy wzrost PKB per capita odnotowały Newcastle i Birmingham. To także w Birmingham najwyżej, bo o osiem procent – w przeciągu roku – poszybowały ceny nieruchomości. W Manchesterze domy podrożały z kolei o 7 procent, a w Londynie o 3 punkty procentowe.
Foto: CC BY-SA 3.0 Nick Youngson via http://www.creative-commons-images.com/clipboard/millionaire.html