To może być najzimniejszy luty w ciągu ostatnich pięciu lat. Wszystko przez front mroźnego powietrza nadciągający znad Syberii, nazywany pieszczotliwie „Beast from the East”. Co nas czeka?
W Polsce silne przymrozki zaatakują już tej nocy, a w weekend – zwłaszcza w okolicach Suwałk i Mikołajek – będzie bardzo zimno (temperatura, według przewidywań meteorologów, może spaść poniżej minus 20 stopni Celsjusza). Front następnie będzie przesuwał się na zachód Europy. W niedzielę wieczorem dotrze do Wielkiej Brytanii.
Według Met Office siła „Bestii ze Wschodu” (jak pieszczotliwie określa się nadciągający znad Rosji front) nieco osłabnie. Jednak, jak na lokalne „standardy”, wciąż może być bardzo mroźno. Specjaliści prognozują, że koniec lutego będzie najchłodniejszy od pięciu lat!
W niektórych rejonach UK temperatury spadną do -8 stopni Celsjusza (w Londynie będzie około -5). Pojawi się też śnieg. A dokładniej: dużo śniegu, który spadnie w Szkocji, na całym wschodnim wybrzeżu Wielkiej Brytanii, w rejonie East i West Midlands, w Essex oraz w hrabstwie Kent.
Przymrozki i śnieg pojawią się już w niedzielę wieczorem, jednak na atak zimy w stylu wschodnioeuropejskim powinniśmy się przygotować w poniedziałek i wtorek (wtedy też, w wyżej wymienionych regionach kraju obowiązywać będzie żółty alert pogodowy).
Atak „Bestii ze Wschodu” będzie spektakularny, ale (na szczęście) krótkotrwały. Według Met Office już 1 marca (a więc w pierwszy dzień meteorologicznej wiosny) rozpocznie się stopniowe ocieplenie.
Foto: By Don from USA (Flickr) [CC BY 2.0 (http://creativecommons.org/licenses/by/2.0)], via Wikimedia Commons