Przemysław Mackojc
Nowa partia Nigela Farage’a zwycięża w sondażu badającym poparcie brytyjskich głosujących przed zaplanowanymi na 23 maja wyborami do Parlamentu Europejskiego.
W zeszłym tygodniu Brexit Party – chociaż działalność partii nie została wówczas formalnie zainaugurowana – w badaniu YouGov uzyskała 15 procent poparcia i zajęła trzecie miejsce w sondażowej tabeli. Z najnowszego badania, którego wyniki opublikowano 17 kwietnia, wynika, że ugrupowanie Farage’a jest już popierane przez 27 procent ankietowanych.
Z tego samego sondażu wynika, że 22 procent badanych oddałoby swój głos w wyborach do Parlamentu Europejskiego na kandydata Partii Pracy, a 15 procent na kandydata Partii Konserwatywnej. Na kolejnych pozycjach w rankingu poparcia uplasowały się ugrupowania: Zieloni (10 procent poparcia), Liberalni Demokraci (9 procent), UKIP (7 procent), Change UK (6 procent), szkocka SNP i walijska Plaid Cymru (4 procent).
Powtórka z rozrywki
Do zeszłego roku Nigel Farage należał do United Kingdom Independent Party (UKIP). W 2014 roku doprowadził to ugrupowanie do zwycięstwa w wyborach do Parlamentu Europejskiego (UKIP uzyskała wówczas aż 26,6 procent głosów).
Farage, jeden z największych przeciwników UE wśród brytyjskich polityków, zaangażował się w kampanię namawiającą do głosowania za Brexitem. Po ogłoszeniu wyniku referendum z 2016 roku, zrezygnował z funkcji przewodniczącego UKIP a następnie opuścił szeregi partii (twierdził, że nie może odnaleźć się w ugrupowaniu prowadzonym przez nowego lidera, sugerował nawet, że rozważa zakończenie kariery politycznej).
Kiedy negocjacje Theresy May z przedstawicielami Wspólnoty zaczęły się przedłużać, Farage zapowiedział wielki powrót na scenę polityczną. Działalność Brexit Party zainaugurował w zeszłym tygodniu. Oprócz Farage’a, twarzą ugrupowania jest Annunziata Rees-Mogg, siostra Jacoba Rees-Mogga, jednego z najbardziej zatwardziałych zwolenników Brexitu wśród polityków Partii Konserwatywnej. Do Brexit Party przeszło też kilku eurodeputowanych, którzy do tej pory byli związani z UKIP.
Skąd to poparcie?
Chris Curtis, kierownik badań politycznych YouGov, skomentował dla „Guardiana” wynik najnowszego sondażu. Zdaniem Curtisa, duży skok poparcia dla nowej partii Farage’a to wypadkowa wściekłości i zmęczenia wyborców, którzy do tej pory głosowali na Partię Konserwatywną, ale są zawiedzeni postawą Theresy May, uważając sposób, w jaki reprezentuje interesy Wielkiej Brytanii za porażkę. Na Brexit Party stawiają też wyborcy, którzy do niedawna wspierali UKIP.
Badanie YouGov zostało przeprowadzono na zlecenie People’s Vote w dniach 15-16 kwietnia na próbie 1855 dorosłych mieszkańców Wielkiej Brytanii.
