Niemieckiej policji udało się zatrzymać Dorotę K. Pochodząca z Bydgoszczy Polka była jedną z najbardziej poszukiwanych przestępczyń w Europie. Stała się też „twarzą” kampanii informacyjnej Europolu o tytule „Crime has no Gender” („Przestępstwo nie ma płci”).
44-letnia Dorota K. w 2008 roku zastrzeliła swojego męża. Do zbrodni doszło na Osowej Górze w Bydgoszczy. Z licznych doniesień prasowych opisujących zbrodnie wynikało, że mąż kobiety zapomniał o jej urodzinach (ta, rozczarowana i wzburzona strzeliła do niego z Walthera P99, a następnie zadzwoniła na policję). Media informowały, że Dorota K. mogła też kierować się pobudkami ekonomicznymi. Z drugiej strony dziennikarze (powołując się na relacje znajomych kobiety) informowali, że Dorota K. przez wiele lat była ofiarą znęcania się i przemocy domowej, wielokrotnie proszącą policję o pomoc. Bezskutecznie.
Polka została skazana na 25 lat pozbawienia wolności. O przedterminowe zwolnienie mogła się starać dopiero w 2023 roku.
W październiku 2013 Dorota K. drugi raz uzyskała sądową zgodę na roczną przerwę w odbywaniu kary (prośbę motywowała trudną sytuacją rodzinną, jej syn cierpiał na depresję). Po zakończeniu przerwy nie wróciła jednak do więzienia.
Dorota K. przez pięć lat ukrywała się przed wymiarem sprawiedliwości. Kilka dni temu wizerunek poszukiwanej Polki został wykorzystany w kampanii informacyjnej Europolu o tytule „Crime has no Gender” („Przestępstwo nie ma płci”). Kobieta znalazła się też na liście najbardziej poszukiwanych przestępczyń w całej Unii Europejskiej.
W związku z tym, że policjanci uznali, że Dorota K. mogła uciec poza Polskę, wystawiono za nią Europejski Nakaz Aresztowania. Za pomoc w odnalezieniu Polki policja z Bydgoszczy wyznaczyła też nagrodę w wysokości 10 tysięcy złotych.
Z najnowszych, przekazanych mediom informacji wynika, że Polka faktycznie ukrywała się poza krajem. Dorota K. przebywała w miejscowości Wuppertal w zachodniej części Niemiec. Polskie służby przekazały niemieckiej policji informacje dotyczące miejsca jej pobytu. 22 października Dorota K. została aresztowana. Rozpoczęto już procedury dotyczące jej ekstradycji do Polski.
Foto: Europol