Nadciąga następny sztorm? Met Office ogłosiło kolejne alerty pogodowe

Ledwo przestało obowiązywać ostrzeżenie pogodowe dotyczące sztormu Atiyah, a Met Office ogłosiło kolejne alerty. Ostrzeżenie dotyczące silnego wiatru będzie obowiązywać we wtorek, od godziny 5:00 rano do 17:00, a ostrzeżenie dotyczące deszczu – także we wtorek, w godzinach od 6:00 do 15:00.

Sztorm Atiyah, który przyniósł wiatr wiejący z prędkością dochodzącą do 80 mil/130 kilometrów na godzinę najmocniej dał się we znaki mieszkańcom Irlandii i (w mniejszym stopniu) Walii oraz zachodniej i południowo-zachodniej Anglii. Ostrzeżenia pogodowe dla Wielkiej Brytanii dopiero co przestały obowiązywać, a lokalne tabloidy złowrogo zapowiadają nadejście kolejnej wichury. Sztorm Brendan ma dotrzeć do Wielkiej Brytanii we wtorek i przynieść wiatr osiągający prędkość 100 mil/ponad 160 kilometrów na godzinę.

Tyle jeśli chodzi doniesienia tabloidów. Met Office nie potwierdza (jeszcze?), że kraju nadciąga kolejny sztorm. Mimo to meteorolodzy ogłosili kolejne ostrzeżenia pogodowe, dotyczące silnych opadów deszczu i (a jakże!) wiatru.

Żółty alert pogodowy, dotyczący deszczu, będzie obowiązywał we wtorek (10 grudnia) od godziny 6:00 rano do 15:00 w rejonach: Central, Tayside & Fife, Highlands & Eilean Siar, SW Scotland, Lothian Borders i Strathclyde (mapa pokazująca zasięg alertu poniżej). Mieszkańcy tych obszarów powinni przygotować się na duże opady deszczu, z co za tym idzie – na możliwość wystąpienia podtopień i powodzi oraz zakłóceń komunikacyjnych.

Nowe ostrzeżenie pogodowe, dotyczące silnego wiatru, będzie z kolei obowiązywało we wtorek (10 grudnia) w godzinach od 5:00 rano do 17:00 w rejonach: Central, Tayside & Fife, East Midlands, Grampian, Highlands & Eilean Siar, North East England, North West England, Irlandii Północnej, SW Scotland, Lothian Borders, Strathclyde, West Midlands, w Walii i Yorkshire & Humber (mapa pokazująca zasięg alertu poniżej).

Ostrzeżenie – przynajmniej na razie – ma najniższy, żółty stopień. Zdaniem meteorologów z Met Office w rejonach objętych alertem będzie silnie wiało (Met Office informuje o możliwych podmuchach osiągających prędkość dochodzącą do 70 mil/ponad 110 kilometrów na wybrzeżach oraz 60 mil/około 100 kilometrów w głębi lądu).

W oficjalnych prognozach Met Office próżno szukać choćby cienia sensacyjnej, przytaczanej przez tabloidy informacji, że powieje z prędkością 160 kilometrów na godzinę. Mimo to meteorolodzy ostrzegają przed możliwymi opóźnieniami w transporcie drogowym, lotniczym, kolejowym i promowym, możliwymi ogólnymi utrudnieniami komunikacyjnymi czy krótkotrwałymi przerwami w dostawie energii elektrycznej.