70-letni Brytyjczyk został obrzezany przez pomyłkę. Mężczyzna wywalczył 20 tysięcy funtów odszkodowania

70-letni pacjent czekał aż dwie godziny po zabiegu na to, aby personel szpitala wyjawił mu prawdę. Gdy usłyszał, że został omyłkowo obrzezany, był w stanie powiedzieć jedynie: „Och, doprawdy?”.

Latem zeszłego roku Terry Brazier udał się do Leicester Royal Infirmary na planowany, rutynowy zabieg ostrzyknięcia pęcherza moczowego toksyną botulinową (wskazaniem do zabiegu jest częstomocz czy nietrzymanie moczu). Dopiero dwie godziny po zabiegu personel placówki wyznał 70-latkowi, że doszło do pomyłki, w wyniku której Brazier został obrzezany. Gdy do mężczyzny dotarło już znaczenie zdania „Przepraszamy, obrzezaliśmy pana”, był w stanie wydusić z siebie jedynie skromne: „Och, doprawdy?”.

„Co innego mogłem powiedzieć? Byłem oszołomiony, nie mogłem uwierzyć w to, co mówili” – cytuje słowa Braziera serwis BBC.

70-latek najprawdopodobniej został wzięty za innego pacjenta, który tamtego feralnego dnia faktycznie miał zostać obrzezany. Po tym, jak błąd został formalnie odnotowany jako zdarzenie, któremu można było zapobiec, gdyby placówka wdrożyła wszystkie dostępne środki zapobiegawcze, Brazier zdecydował się wystąpić na drogę sądową.

Cytowany przez BBC mieszkaniec Hinckley przyznaje, że występując na drogę sądową chciał zapobiec temu, że podobna sytuacja kiedykolwiek się powtórzy. „Idziesz do szpitala i ufasz pracującym tam ludziom. Nie spodziewasz się, że popełnią błąd, zwłaszcza taki. To nie powinno było się zdarzyć, a tym bardziej nie może zdarzać się w przyszłości” – tłumaczy Brazier. „Mogło skończyć się jeszcze gorzej. Komuś mogli amputować niewłaściwą część ciała” – dodaje.

Poszkodowany mężczyzna otrzymał 20 tysięcy funtów odszkodowania.

Andrew Furlong, dyrektor medyczny University Hospitals of Leicester, powiedział: „Bardzo poważnie podchodzimy do takich zdarzeń i przeprowadziliśmy dokładne dochodzenie, aby upewnić się, że wyciągnęliśmy wnioski z tego incydentu i że robimy wszystko, co jest w naszej mocy, aby uniknąć powtórki”. Furlog dodał też, że zdaje sobie sprawę, że pieniądze nie cofną tego, co się stało, ale ma nadzieję, że wypłata odszkodowania będzie dla poszkodowanego jakąś formą rekompensaty.

Foto: https://pixnio.com/science/medical-science/surgery-doctor-medicine-operation