Przemysław Mackojc
„Poszukiwany przez Policję Mohammad Salameh brutalnie zaatakował i zgwałcił 21-latkę na jednym z mokotowskich osiedli” – wynika z newsa, który doczekał się tysięcy udostępnień na portalach społecznościowych.
Opatrzona charakterystycznym zdjęciem informacja o rzekomym gwałcie pierwszy raz pojawiła się jesienią ubiegłego roku, czyli w okresie gorącej kampanii wyborczej, kiedy jednym z tematów debat politycznych była kwestia przyjmowania (lub nie przyjmowania) uchodźców. Już wtedy news został wielokrotnie udostępniony. Teraz zyskał nowe życie i znów, w ilościach hurtowych, pojawia się na Facebookowych profilach. Zrobiło się o nim głośno niespełna 2 tygodnie temu, czyli wtedy, gdy media zainteresowały się tematem napaści, do których doszło w sylwestrową noc w kilku niemieckich miastach.
Panika sfabrykowana
Bohaterem donosu jest Mohammad Salameh – członek Państwa Islamskiego, który wyemigrował do Polski po to, by nad Wisłą wprowadzić terror. Mężczyzna, którego twarz uchwyciły kamery monitoringu, zaczął wcielać swoje plany w życie. Brutalnie pobił i zgwałcił 21-latkę.
Do dramatycznego wydarzenia – według autora newsa – doszło na jednym z mokotowskich osiedli, a sprawca jest poszukiwany przez Policję.
Problem w tym, że na stronie Policji nie ma wzmianki o prowadzonych poszukiwaniach, a dołączone do newsa zdjęcia nie przedstawiają imigranta z Egiptu napadającego na kobietę w centrum Warszawy, a…
Wykorzystane w sfabrykowanym newsie zdjęcia zostały udostępnione przez kielecką Policję ponad 5 lat temu. Do zarejestrowanego przez kamery zdarzenia doszło 26 października 2010 roku. Młoda mieszkanka Kielc została zaatakowana przez widocznego na kadrach mężczyznę w chwili, gdy wchodziła do klatki schodowej. Napastnik, najprawdopodobniej, chciał ją zgwałcić. Na szczęście coś go spłoszyło.
Kolejny taki mem
Zdjęcia mężczyzny dokonującego ataku na mieszkankę Kielc zostały w 2010 roku opublikowane w największych, ogólnopolskich serwisach (KLIK!). Sprawa ucichła, ale Internet nie zapomina. Kadry wciąż można znaleźć w galerii grafiki Google. A kiedy już się je znajdzie – wystarczy spreparować newsa nawiązującego do nośnego aktualnie tematu, dorobić do tego ideologię (w tym wypadku: „Dzisiejsza sytuacja pokazuje nam czym może tak na prawdę grozić postępująca islamizacja Europy. Czy polskie kobiety mogą czuć się bezpieczne wobec fali arabskich imigrantów w Polsce?”) i… zostać Królem Internetu.
To nie pierwszy raz, kiedy piszemy o bijących rekordy popularności memach stworzonych na bazie zmanipulowanych, nieprawdziwych lub nieaktualnych informacji. Wcześniej poruszyliśmy między innymi temat mrożącego krew w żyłach ostrzeżenia o pomarańczach nastrzykiwanych krwią chorych na AIDS, a ostatnio – o Januszach Biznesu „wpierających” WOŚP.
Przeczytaj także:
Pomarańcze z AIDS – KLIK!
Janusze Biznesu próbują wybić się na WOŚP – KLIK!
Minionkowa pufa, czyli oszuści na FB – KLIK!
Foto: Policja.pl
