Przemysław Mackojc
Polska ma szansę na pierwsze w historii zwycięstwo w Eurowizji? Rankingi bukmacherskie mówią same za siebie. Polska zajęła prowadzącą lokatę tuż po pojawieniu się w Internecie premierowego utworu Margaret Cool Me Down, który jest jednocześnie propozycją wokalistki na Eurowizję, zakwalifikowaną do polskich preselekcji. Za nami uplasowały się Rosja i Szwecja.
Piosenkę, której głównym twórcą jest szwedzko-irański piosenkarz i producent muzyczny Arash, świetnie przyjęto w zagranicznych mediach. Utwór został uznany przez bukmacherów i potężną rzeszę internautów za największy przebój tegorocznego konkursu Eurowizji na trzy miesiące przed koncertem finałowym w Sztokholmie.
Według analiz popularności haseł w wyszukiwarce Google, Margaret jest najczęściej wyszukiwaną postacią ze świata rozrywki w tym miesiącu. Rekordowa liczba wyszukiwań przebiła nawet Rihannę, czy Adele, a obydwie w ostatnim czasie skupiały na sobie uwagę mediów i internautów najmocniej (pierwsza dzięki premierze kolejnej płyty, druga za sprawą wielokrotnych wygranych podczas tegorocznych Brits). Popularność Małgosi Jamroży, bo tak naprawdę nazywa się 24-latka ze Stargardu Szczecińskiego, udowadniają również wyświetlenia w serwisie YouTube. Od publikacji lyric video do utworu Cool Me Down 19 lutego piosenka w niecały tydzień posiada już sporo ponad milion odsłon. To gigantyczny sukces młodej wokalistki, nastawionej na wybicie się poza granice Polski.
Margaret karierę zaczęła jako blogerka modowa. Sławę przyniósł jej hit Thank You Very Much z 2013 roku, do którego artystka nakręciła kontrowersyjny – jak na polskie warunki – teledysk. W 2014 roku nagrała oficjalny hymn Mistrzostw Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn, Start a Fire. Wkrótce później nawiązała współpracę z koncernem Coca-Cola. Margaret ma na koncie platynowy debiutancki krążek Add The Blonde. Pod koniec ubiegłego roku ukazało się druga płyta wokalistki, Just A Two Of Us, nagrana jako duet z Mattem Duskiem, zawierająca covery popularnych lovesongów.
„Cool Me Down to energetyczny, taneczny numer, inspirowany muzyką reggae w nowoczesnym wydaniu. To piosenka, która zapowiada mój najnowszy album i nowe brzmienia” – twierdzi Margaret.
Utwór stylistycznie, a przede wszystkim wokalnie brzmi jak znane hity Rihanny, co zauważają nie tylko fani artystki. W sieci pojawiło się wiele porównań, często dość nieprzychylnych wobec samej Margaret (chodzi głównie o posądzenia, że utwór stanowi imitację piosenki Man Down barbadoskiej wokalistki).
Rankingi bukmacherskie są dziś notowaniem zdecydowanie na wyrost, gdyż nie wiadomo jeszcze, czy to właśnie Margaret będzie reprezentować Polskę podczas Eurowizji. O możliwość pokazania się przed europejską publicznością oprócz wokalistki będzie walczyć ośmioro innych artystów: Edyta Górniak (po raz drugi), Michał Szpak, Natalia Szroeder, Aleksandra Gintrowska, Kasia Moś, Dorota Osińska, a także zespoły Taraka i Napoli. Oficjalne preselekcje, emitowane przez TVP, będzie można zobaczyć na żywo 5 marca, a polskiego reprezentanta wybiorą telewidzowie poprzez głosowanie interaktywne.
Tegoroczny finał Eurowizji odbędzie się 14 maja w Sztokholmie.
[ot-video type=”youtube” url=”https://www.youtube.com/watch?v=5nOqvm_62rM”]
Foto: eurovistionworld
