30-letni Tomasz T., jego 28-letni brat Robert T., 32-letni Łukasz Ch. oraz 27-letni Ernest B. zaatakowali nastolatkę polskiego pochodzenia oraz jej angielskiego chłopaka. W napaści ucierpiał też ojciec partnera Olivii. Polakom nie spodobało się to, że dziewczyna spotyka się z Anglikiem.
17-letnia dziewczyna polskiego pochodzenia spotykała się z angielskim chłopakiem, Kieranem. 16 czerwca ubiegłego roku, około godziny 23:00, 22-letni Kieran został zaatakowany przed swoim domem na Granville Street w Hull. Napastnikami byli czterej Polacy, którzy już wcześniej zaczepiali parę. Powodem napaści był związek Kierana z Olivią – 17-latką polskiego pochodzenia.
Najpierw napastnicy powiedzieli Olivii, że zasługuje na śmierć za to, że umawia się z Anglikiem. Robert T. nazwał dziewczynę „prostytutką”. Następnie Polacy zaatakowali Kierana, chłopaka dziewczyny. W obronie Anglika stanęła Olivia oraz ojciec Kierana. Odgłosy sprzeczki przyciągnęły też sąsiadów, którzy ostatecznie wystraszyli napastników.
W przypadku Olivii i Kierana rasistowski atak skończył się na zadrapaniach i siniakach. Mniej szczęścia miał ojciec Kierana, który został uderzony rozbitą butelką po piwie. Mężczyzna z głębokimi ranami ciętymi na nogach musiał być hospitalizowany. Przeszedł też operację.
Wczoraj (26 lipca) w Hull Crown Court zakończył się proces w sprawie. 30-letni Tomasz T. usłyszał wyrok trzech lat i trzech miesięcy pozbawienia wolności, jego brat, 28-letni Robert T., został skazany na trzy lata i dziewięć miesięcy odsiadki. 32-letni Łukasz Ch. w więzieniu spędzi dwadzieścia miesięcy, a 27-letni Ernest B. – osiemnaście miesięcy.