Od wiosny 2020 roku w Anglii będzie obowiązywać domniemana zgoda na pośmiertne oddanie organów do przeszczepu. W praktyce oznacza to, że w ramach nowego systemu (prawie) każdy dorosły mieszkaniec Anglii stanie się potencjalnym dawcą.
Transplantologia jest jedną z najmłodszych i najtrudniejszych, ale i najszybciej rozwijających się dziedzin medycyny. Mimo coraz lepszych możliwości technicznych, w ubiegłym roku w Wielkiej Brytanii zmarło 408 pacjentów znajdujących się na liście oczekujących na przeszczep. Powodem była niewystarczająca liczba dawców.
Z danych NHS wynika, że ponad 6 na 10 rodzin zgadza się na dawstwo narządów. Jednak aby zabezpieczyć potrzeby pacjentów oczekujących na przeszczep konieczna jest zgoda co najmniej 8 na 10 brytyjskich rodzin. Dlaczego?
Każdego roku w Wielkiej Brytanii umiera około pół miliona osób. Ale tylko w przypadku jednej osoby na sto możliwe jest pośmiertne wykorzystanie organów. Dawcami mogą być zwykle tylko te osoby, które zmarły na oddziale ratunkowym lub na szpitalnym oddziale intensywnej opieki medycznej. Ponadto, narządy muszą być pobrane zaraz po śmierci dawcy. Należy też pamiętać, że z uwagi na historię choroby nie wszyscy chętni mogą być dawcami. Dlatego tak ważne jest, aby liczba potencjalnych dawców była jak najwyższa.
Stąd pomysł, aby zaimplementować w Anglii rozwiązanie, które sprawdziło się w Walii. To właśnie tam, od 2015 roku wprowadzono system rezygnacji (ang. opt-out), zakładający, że (prawie) każdy dorosły mieszkaniec jest niejako automatycznie potencjalnym dawcą narządów i tkanek. Po wprowadzeniu systemu w Walii statystyki dotyczące przeszczepów organów znacznie się poprawiły.
System rezygnacji zacznie obowiązywać w Anglii wiosną 2020 roku. Rozwiązanie to nazywane jest też „Prawem Maxa i Keiry” lub „Prawem Maxa”. Dziewięcioletnia Keira Ball zginęła w wypadku samochodowym. Rodzice Keiry zgodzili się, aby po śmierci ich córka została dawczynią organów. W ten sposób dziewczynka uratowała życie czterem osobom, między innymi 10-letniemu Maxowi Johnsonowi, który otrzymał serce Keiry, a którego rodzice rozpoczęli kampanie na rzecz wprowadzenia w Anglii systemu opt-out.
Co się zmienia, czyli na czym polega system opt-out?
Do tej pory organy do przeszczepu można było pobrać od każdej osoby zmarłej, ale pod warunkiem, że za życia wyraziła ona na to zgodę. Od wiosny 2020 zasady się odwrócą. Oznacza to, że każdy, kto nie będzie chciał zostać po śmierci dawcą, będzie musiał to zgłosić.
Upraszczając, od chwili wejścia nowego rozwiązania w życie, potencjalnym dawcą organów zostanie każda osoba dorosła w Anglii, za wyjątkiem:
* osób, które oświadczą, że nie chcą być dawcami
* osób poniżej 18. roku życia
* osób, które z powodu niepełnosprawności umysłowej nie są w stanie ani w pełni zrozumieć nowych przepisów, ani podjąć samodzielnej decyzji
* osób chwilowo odwiedzających Anglię (turystów, biznesmenów w delegacji etc.)
* osób, które nie przebywają na terenie Anglii dobrowolnie (na przykład więźniów)
* osób, które przed śmiercią mieszkały w Anglii krócej niż 12 miesięcy
Jak nie zostać dawcą organów w Anglii?
Osoby, które nie chcą zostać po śmierci dawcami organów powinny to zgłosić. Obecnie deklaracji można dokonywać za pośrednictwem strony https://www.organdonation.nhs.uk/helping-you-to-decide/about-your-choices/ lub po kontakcie z infolinią (0300 123 23 23). Po wejściu przepisów w życie najprawdopodobniej powstanie nowa witryna, za pośrednictwem której będzie można składać stosowne deklaracje.
Co istotne, wbrew pierwotnym obawom wejście w życie nowych przepisów nie oznacza, że rodzina zmarłego nie będzie mogła decydować o tym, czy i jak zostaną wykorzystane jego organy.
NHS zakłada, że najbliżsi zmarłego najlepiej wiedzą, jak kształtowały się poglądy tej osoby na kwestie związane z transplantologią. Możliwe, że osoba zmarła wcześniej złożyła deklarację, że nie chce być dawcą, ale przed śmiercią zmieniła zdanie (i odwrotnie).
W przypadku, gdy osoba zmarła nie zadeklarowała, jaka jest jej wola w kwestii pobrania narządów, to właśnie jej bliscy zostaną zapytani o informacje dotyczące woli zmarłego. Gdy takie informacje nie będą dostępne, NHS będzie zakładał, że zmarły wyrażał zgodę na pobranie narządów.
Osoby w wieku poniżej 18 lat i osoby niepełnosprawne umysłowo wciąż będą mogły wpisywać się do rejestru dawców organów (rejestr jest otwarty dla wszystkich, także dzieci mogą się w do niego wpisać). W przypadku śmierci, informacje o woli osób niepełnoletnich lub niepełnosprawnych umysłowo zostaną udostępnione rodzinie, która podejmie ostateczną decyzję odnośnie do tego, co stanie się z narządami osoby zmarłej (w takim przypadku personel medyczny będzie sugerował bliskim wzięcie pod uwagę wcześniejszej deklaracji zmarłego).
Ważne! Decyzję dotyczącą pośmiertnego dawstwa organów można w każdej chwili zmienić! W tym celu wystarczy wejść na stronę https://www.organdonation.nhs.uk/helping-you-to-decide/about-your-choices/ i wyedytować swoje dane. Można też zgłosić zmianę decyzji za pośrednictwem infolinii dostępnej pod numerem 0300 123 23 23.
Więcej informacji na stronie: https://www.organdonation.nhs.uk/