in ,

Aborcja – dla jednych tabu, dla drugich norma

Są kwestie, które od lat budzą kontrowersje i powodują spory wśród ugrupowań politycznych w danym kraju. Aborcja, eutanazja, in vitro… – ich wykonanie jest regulowane prawnie zgodnie z obowiązującymi w danym państwie ustawami. Niektóre Polki mieszkające w Wielkiej Brytanii nie zdają sobie sprawy, że w przeciwieństwie do ich rodzinnego kraju, aborcja na Wyspach jest legalna. Jak wygląda sprawa przerwania ciąży w obu krajach?

Aborcja w Wielkiej Brytanii

– Polskie odnośniki przerażają mnie. Nie ma nic dla kobiet, które to zrobiły, żadnej porady, wsparcia w artykule, żadnego dobrego forum, zero szacunku… no ale to przecież norma. Jak bardzo odwrotnie jest, gdy przeszukuję linki z Wielkiej Brytanii pisała jedna z czytelniczek bloga doscmilecznia.blogspot.com, który poświęcony jest osobom dotkniętym problemem aborcji.

W Wielkiej Brytanii, Walii oraz Szkocji aborcja jest legalna i może zostać wykonana do 24 tygodnia ciąży, chyba że zagraża życiu matki lub w momencie, gdy lekarz stwierdzi, iż przerwanie ciąży będzie korzystniejsze niż jej kontynuowanie. Aby zabiegł mógł dojść do skutku, jego legalność musi zostać potwierdzona przez dwóch lekarzy.

Aborcja wykonywana jest w szpitalu lub specjalistycznej klinice mającej akredytację Ministerstwa Zdrowia i CQC. 90 proc. wszystkich aborcji na Wyspach przeprowadza się przed upływem 12 tygodnia ciąży, a 98 proc. przed upływem 20 tygodnia. Im wcześniej wykonany zabieg, tym mniejsze ryzyko powikłań. W Wielkiej Brytanii działa bardzo wiele placówek informacyjnych i konsultacyjnych, do których może udać się kobieta, aby jej decyzja była w pełni przemyślana.

Co ciekawe, dziewczynki, które nie ukończyły 16. roku życia mogą przeprowadzić aborcję legalnie bez informowania o tym rodziców. Lekarz musi poświadczyć jednak, iż jest ona świadoma swojej decyzji i w pełni rozumie, z czym zabieg się łączy. Na prośbę pacjentki, informacja o zabiegu nie będzie wpisana do jej karty zdrowia.

Aborcyjne kontrowersje

– Wróciliśmy do Polski. A ja czuję, że coś jest nie tak jak powinno. Coś jest źle. Teraz tak bardzo bym chciała mieć dziecko. Złoszczę się na mojego chłopaka ciągle. On mi przypomina to wszystko. Od tego momentu nasz związek powoli się rozpada. On jest bardziej oziębły w stosunku do mnie, nie okazuje już tak otwarcie uczuć. Mi tego bardzo brakuje i w kółko są o to kłótnie… Stałam się słaba, nie panuję nad emocjami, często płaczę. Zastanawiam się czy może mam depresję, ale przecież zawsze byłam silna. On nie wie jak mi pomóc. Nie potrafi o tym rozmawiać. Nikomu nie powiedziałam, przecież to Polska…czytamy dalej na blogu.

5284193_09b9b1472c_z

W większości państw europejskich, azjatyckich oraz Ameryki Północnej aborcja nie budzi takich kontrowersji, jak w Polsce i jest całkowicie legalna. W kraju nad Wisłą zabieg ten rodzi skrajne emocje, a większość Polaków jest jemu przeciwna. To wciąż temat tabu, co nie przeszkadza w tworzeniu się podziemia aborcyjnego.

–Seksualność wciąż jest czymś wstydliwym, a edukacja na ten temat kuleje. To rodzi fałsz, a istnienie podziemia aborcyjnego jest tego najlepszym przykładem – powiedziała Elżbieta Gontarczyk, psycholog i prowadząca poradnictwo w Norfolk. – Ma to jednak i swoje dobre strony. W Polsce seks wciąż wiąże się z wartościami i emocjami. Na Wyspach jest traktowany bardzo fizycznie i przedmiotowo – dodaje.

Niektóre sławne kobiety nie kryją tego, że w przeszłości poddały się zabiegowi. Do nich należy np. Maria Czubaszek, która przyznaje, że nie żałuje swojej decyzji.

– Sama usunęłam ciążę. Miałam być bohaterką męczennicą? Po co? Nigdy nie żałowałam, że usunęłam ciążę. Na pewno nie byłabym dobrą matką. Lepiej, żeby niektóre panie usunęły ciążę, niż potem katowały dzieci czy zostawiały je w lesie. Po to urodzić, żeby podrzucić? To dla mnie okropne. To złe i to złe, ale mniejszym złem jest usunięcie ciąży – mówiła.

Niektóre z ugrupowań politycznych domagają się całkowitego zakazu aborcji w Polsce. Istniejące rozwiązanie jest jednak dla wielu kompromisem. Od lat toczone są dyskusje na temat tego od którego momentu można nazwać płód człowiekiem. Czy człowiekiem jest od chwili poczęcia czy może dopiero w momencie uzyskania samodzielności poza organizmem kobiety? Na te pytania próbuje odpowiedzieć każdy z nas, zgodnie z własnym sumieniem.

– Jestem za tym, by rodziło się dużo dzieci, ale chcianych i kochanych, którym można zapewnić jakieś minimum. Podstawowe rzeczy są konieczne. Nie dziwię się, że kobiety są rozsądne i jeśli nie mają warunków, to nie decydują się na dzieci. Za to je chwalę. – twierdzi Czubaszek.

Nie istnieją argumenty, na które nie można by znaleźć kontrargumentów. Dla jednych aborcja jest współczesnym holokaustem rodziców zabijających potomstwo (co zresztą można powiązać z legalnością zabiegów dla Polek w czasie okupacji hitlerowskiej), a dla innych możliwością decydowania kobiety o własnym życiu.

Aborcja w Polsce

W Polsce aborcja możliwa jest tylko w trzech wyjątkowych przypadkach, gdy: ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety, badania lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo nieodwracalnego uszkodzenia płodu lub nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, ciąża jest wynikiem czynu zabronionego, np. kazirodztwa czy gwałtu. W pierwszym i drugim przypadku zabieg musi wykonać lekarz inny niż ten, którzy przeprowadził diagnozę, chyba że życie kobiety jest zagrożone. Przerwanie ciąży jest możliwe do momentu aż płód osiągnie zdolność do samodzielnego funkcjonowania poza ciałem kobiety. W trzecim przypadku oświadczenie potwierdzające przyczynę ciąży musi wykazać prokurator. Wówczas, aby dokonać aborcji, od początku ciąży nie może upłynąć więcej niż 12 tygodni.

Aborcja jest możliwa tylko za pisemną zgodą kobiety. Jeżeli jest ona małoletnia, dokonać tego za nią musi jej przedstawiciel ustawowy. Pisemna zgoda wymagana jest także od dziewczynek, które ukończyły 13. rok życia oraz od osób ubezwłasnowolnionych, jeżeli ich stan zdrowia psychicznego na to pozwala. W momencie, gdy ciąża zagraża życiu kobiety, musi ona po upływie trzech dni potwierdzić swoją decyzję o usunięciu ciąży.

Aborcji, w wymienionych przypadkach, można dokonać bezpłatnie w zakładzie opieki medycznej, pod warunkiem, że kobieta jest ubezpieczona lub posiada inne uprawnienia do bezpłatnej opieki lekarskiej.

6905446808_7cd1d441b5_z

Pomimo tych regulacji, zdarzają się przypadki, iż lekarze odmawiają wykonania zabiegu aborcji powołując się, najczęściej, na klauzulę sumienia. Klauzula w polskim prawie wynika z artykułu 39. z roku 1996. W takim wypadku jest jednak zobowiązany on do wskazania innego lekarza oraz innych możliwości uzyskania danego świadczenia. W Polsce zrobiło się na ten temat głośno za sprawą dr Bogdana Chazana, który odmówił zabiegu kobiecie, pomimo tego, iż stwierdzono ciężkie uszkodzenie jej płodu. Nienarodzony syn miał wodogłowie, brak powiek, części kości czaszki i nosa oraz rozszczepy kości policzkowej. Zdaniem wielu ta sytuacja wpłynęła na decyzje kobiet o aborcji w momencie, gdy wykazana jest wada płodu. W 2014 roku bowiem wykonano w Polsce 1812 legalnych aborcji, czyli niemal o 500 więcej niż w 2013 roku. Wzrost ten może wynikać także z większej dostępności badań prenatalnych, które mają na celu szybkie wykrycie chorób płodu. W wielu przypadkach takie badania umożliwiają także szybsze leczenie, jeszcze w łonie matki.

Zaostrzone warunki przerwania ciąży lub jej całkowity zakaz obowiązuje na Malcie, w San Marino, Watykanie, Irlandii, Lichtensteinie, Monako i właśnie Polsce. Zdarza się, że kobiety z tych krajów decydują się na zabieg w innych krajach, gdzie aborcja jest legalna.

 

 Foto: Flickr (lic. CC)

Dodaj komentarz

Gdy w czasie deszczu dzieci się nudzą…

E-papierosy – fakty, mity i… zakazy?