w ,

Będzie piekło! I parzyło… Dziś padnie rekord temperatury?

Stało się! W środę we wsi Writtle (46 km od Londynu) słupki rtęci podskoczyły do poziomu 34,3 stopni Celsjusza. Oznacza to, że tegoroczny rekord ciepła został pobity. Rekord wszech czasów może pęknąć w czwartek.

Do niedawna najcieplejszym dniem tego roku był w Wielkiej Brytanii 29 czerwca, kiedy na Heathrow i w Northolt w zachodnim Londynie słupki rtęci podskoczyły do 34. kreski. Ten rekord mamy za sobą za sprawą środowego pomiaru we wsi Writtle, gdzie termometry wskazały 34,3 stopnie Celsjusza.

Upał się jednak dopiero rozkręca. Jak zapowiadają meteorolodzy, bardzo możliwe, że już w czwartek pobity zostanie brytyjski rekord wszech czasów. Aktualnie najwyższa, odnotowana na Wyspach temperatura to 38,5 stopnia. Zdaniem Met Office, właśnie w czwartek termometry w okolicach Londynu mogą wskazać nawet 39. kreskę. Będzie piekło! Szczególnie tych, którzy wyjdą na słoneczko bez uprzedniego obsmarowania się kremem z filtrem!

Rekord bije rekord

Pogoda szaleje nie tylko na Wyspach. W środę w holenderskim Gilze-Rijen termometry wskazały 39,1 stopnia Celsjusza, w Belgii w Kleine-Brogel było 39,9 stopnia Celsjusza, a we francuskim Bordeaux aż 41 stopni Celsjusza! We Francji obowiązuje pomarańczowy alert pogodowy. Zdaniem meteorologów, w czwartek termometry w Paryżu wskażą powyżej 40. stopni Celsjusza. Media porównują tegoroczny upał do tego, który nawiedził Francję w 2003 roku. Szesnaście lat temu piekielny skwar miał przyczynić się do 15 tysięcy zgonów.

 

Foto: https://www.maxpixel.net/Sky-Dune-Dry-Sun-Sand-Sahara-Desert-Hot-599176

Dodaj komentarz

Pierwsze przemówienie Johnsona. O Brexicie, prawach imigrantów i planach na przyszłość (Video)

Pies w rozgrzanym samochodzie. Wybijać szybę? Tak, ale…