Przemysław Mackojc
Uwaga na podejrzane wiadomości wysyłane za pośrednictwem komunikatora na Facebooku. Zwykle takie wiadomości zaczynają się od imienia odbiorcy, następnie jest sympatyczna emotka, a później link do filmu z pytaniem „czy to Ty?”.
Miniaturka filmu przedstawia na przykład spadochroniarza wykonującego widowiskowy skok. Niestety, kliknięcie w link (najczęściej skrócony) przenosi nie do zaufanego serwisu (na przykład YouTube), a do Google Drive, gdzie można zobaczyć prawdziwe zdjęcie nadawcy wiadomości oraz ikonę sugerującą, że po kliknięciu w nią odtworzy się film z naszym udziałem (ewentualnie seria zdjęć).
Oczywiście, kliknięcie w ikonę prowadzi do fałszywego serwera hostingowego, udającego hosting plików. Strona taka wyłudza pieniądze za pobranie filmu.
Jak ostrzega serwis Niebezpiecznik, najgroźniejsze wydaje się kliknięcie w taki link z telefonu komórkowego. Twórcy nowego przekrętu są sprytni. Kiedy zaciekawiony wiadomością użytkownik kliknie w link na Facebooku z telefonu, szkodliwy program obciąża konto kosztami usługi SMS Premium. I to bez wcześniejszego zmuszenia użytkownika do wysłania drogiego SMS-a czy wpisania kodu.
Jak zabezpieczyć się przed oszustami? Nie klikać w podejrzane linki i – jeśli korzystamy z Facebooka za pośrednictwem telefonu – włączyć w aparacie blokadę usług Premium.
By Byseyhanla (Own work) [CC BY-SA 4.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0)], via Wikimedia Commons
