The Times umieścił Deal na liście „30 najlepszych miejsc do życia, które znajduje się nad wodą”. Natomiast London Evening Standard nazwał je „najbardziej hipsterskim miejscem na wakacje dla mieszkańców Londynu”. Jakie więc jest Deal?
To przyjemny nadmorski kurort z uroczym Starym Miastem skupionym wokół Middle Street. Intrygujący jest fakt, że tutejsze piękne stare domy połączone są z XVIII-wiecznymi tunelami, którymi przemytnicy szmuglowali różne rzeczy, a nawet przerzucali ludzi. Ciemna strona przeszłości miasta mówi więc nam, że wśród jego założycieli – oprócz wspaniałych osobistości – byli także zwykli przestępcy noszący się po wielkopańsku. To jednak czasy przeszłe. Obecnie Deal to przyjazny dla zwiedzających zakątek Kent, położony na malowniczym wybrzeżu. Gwarna promenada, żwirowe plaże z małymi rybackimi łodziami zacumowanymi przy brzegu, piękne zamki, liczne ścieżki rowerowe – to wszystko czyni z miasta miejsce wprost idealne na wypad z przyjaciółmi lub rodziną.
W Domesday wymienione jest jako wieś. Znane dowody archeologiczne sugeruję jednak, że historia Deal sięga o wiele dalej… Rzymski polityk, wódź, dyktator i pisarz Juliusz Cezar powiedział, że „wylądował na wybrzeżu Deal-Walmer” w 55 i 54 roku p.n.e. Lata biegły i maleńka wioska rybacka stopniowo przekształcała się w większy twór, aż pod koniec XIII wieku stała się ważnym portem.
Historia miasta związana jest również z trzema zamkami Tudorów, dynastii rządzącej Anglią na przełomie lat 1485 – 1603. Mowa tutaj o Sandown (do dzisiaj pozostało po nim zaledwie kilka kamieni), Deal i Walmer zbudowanymi wzdłuż wybrzeża w latach 1539 – 1542 przez Henryka VIII. Władca wzniósł je ze względu na groźbę inwazji Francji i Hiszpanii. Ich zaokrąglone ściany zaprojektowano w ten sposób, aby oparły się ogniowi armatniemu. Widziane z lotu ptaka przypominają słynną różę Tudorów. Oba są otwarte dla zwiedzających.
Warto dodać, że Walmer Castle jest oficjalną siedzibą Lorda Warden. Mieszkał tu William Pitt Młodszy ze swoją siostrzenicą Hester Stanhope. To właśnie ona stoi za pierwotnym układem tutejszych ogrodów. Co ciekawe, po śmierci Williama dama ta stała się jedną z najbardziej znanych kobiet-podróżniczek tamtych czasów! Czasami chodziła ubrana niczym mężczyzna, podróżowała na Bliski Wschód, przekroczyła nawet Pustynię Syryjską. Wśród innych ważnych Lordów Warden należy wymienić księcia Wellington, Winstona Churchilla i Królową Matkę. Wszyscy pozostawili tutaj po sobie ślad i liczne pamiątki.
Co robić w Deal?
Kiedy przyjeżdżasz do hipsterskiego Deal – oprócz wspaniałego miejsca na leniwy odpoczynek – masz dużo możliwości, które wypełnią twój czas wolny. Co więc można robić w Deal? Iść na zakupy do sklepików czy na jeden z trzech targów, pójść na spacer czy wsiąść na rower, zagrać w golfa, wędkować czy oddać się zwiedzaniu. Na własne oczy zobaczycie wspaniałą architekturę, będziecie mieli możliwość przejść się po pięknym molo czy udać się do tutejszych dwóch malutkich muzeów.
Co znajdziesz w Deal?
- wspomniane wcześniej zamki Deal i Walmer przypominające o tym, że tymi ziemiami władali Tudorowie,
- Muzeum Ball Tower i Taras Prince of Wales – wieżę zbudowano w 1820 roku i początkowo służyła do przekazywania komunikatów o przemytnikach wzdłuż wschodniego wybrzeża. Później używano jej do nawigacji,
- Muzeum Deal Maritime i Local History – warto odnotować jego nazwę! Tutaj znajdziecie wszystkie informacje na temat tej nadmorskiej miejscowości,
- Deal Memorial Bandstand, Walmer Green – wzniesiono je w 1992 roku na pamiątkę bombardowania Deals Royal Marines School of Music, które miało miejsce w 1989 roku. Co niedzielę od maja do września odbywają się tu darmowe koncerty,
- najwyższej jakości pola golfowe, którymi na pewno nie pogardzi żaden zapaleniec tego sportu.
- możliwość połowów morskich z plaży i mola, a także kursy wędkowania na jeziorze,
- ścieżki rowerowe biegnące wzdłuż brzegu morza, a także trzy trasy wijące się przez teren Fowlmead Country Park,
- zaplecze dla innych sportów: pływania, tenisa, badmintona, koszykówki, siatkówki czy skateboardingu.
A później coś pysznego do zjedzenia…
W tym nadmorskim miasteczku odnajdą się też smakosze jedzenia. Znajduje się tu bowiem wiele pubów i restauracji, których menu kusi zarówno nowoczesnymi, jak i tradycyjnymi daniami. A jest w czym wybierać: kuchnia angielska, tajska, chińska, indyjska. Do tego Deal może poszczycić się naprawdę szerokim wyborem barów i kawiarni.
Spędź noc w Deal!
Jeśli tylko zapragniecie zgłębić wszystkie piękne zakątki tego miejsca i zostać tu dłużej niż jeden dzień z pomocą wychodzi bogata baza noclegowa. Do wyboru mamy tu domki letniskowe, pełne uroku pensjonaty oraz hotele.
Foto: Geograph.co.uk/Flickr/Wiki (lic.CC/PD)