W brytyjskim Parlamencie znaleziono podejrzaną paczkę. Wewnątrz znajdował się biały proszek. Z uwagi na potencjalne zagrożenie, niewielka część Pałacu Westminsterskiego została zamknięta.
Paczkę znaleziono we wtorek (13 lutego) około godziny 11:30. Pakunek znajdował się w pobliżu jednego z korytarzy, gdzie część z brytyjskich ministrów ma swoje gabinety.
Najpierw na miejscu pojawiła się straż Izby Gmin. Następnie wezwano policję oraz antyterrorystów. Jak podaje między innymi BBC – przebadano już zawartość paczki. Biały proszek nie jest niebezpieczny dla zdrowia i życia. Inne media informują, że do paczki dołączony był list. Jego istnienie nie zostało oficjalne potwierdzone, a ewentualna treść ujawniona.
Interwencję potwierdzają przedstawiciele Met Police. W komunikacie pojawia się uściślenie, że proszek znajdował się w kopercie. Rzecznik Izby Gmin także potwierdza, że w Parlamencie interweniowali funkcjonariusze policji i antyterroryści. Rzecznik zapewnia jednak, że – wbrew pierwszym doniesieniom – obyło się bez konieczności ewakuacji i zablokowania całego budynku Parlamentu. W czasie, gdy trwała interwencja policji, na rozmieszczonych w całym Westminsterze telewizorach pojawił się komunikat informujący o akcji funkcjonariuszy. W komunikacie zawarto między innymi stwierdzenie: „Nie ma powodu do niepokoju”.
Westminster jest w tej chwili otwarty, funkcjonariusze wciąż pracują w miejscu, w którym znaleziono pakunek z białym proszkiem. Kolejne oficjalne informacje na temat zdarzenia pojawią się niebawem.
Foto: By DaniKauf (Own work) [GFDL (http://www.gnu.org/copyleft/fdl.html) or CC-BY-SA-3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/)], via Wikimedia Commons