Sąd Okręgowy w Warszawie zdecydował dzisiaj o tym, że stworzona i kierowana przez Tadeusza Rydzyka Fundacja Lux Veritatis otrzyma ponad 26 milionów złotych odszkodowania za cofnięcie przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej dofinansowania dla projektu geotermii toruńskiej.
Wypowiedzenie dotacji miało – według sędziego Mariusza Solka – charakter pozamerytoryczny. Chodziło w nim o „obejście prawa” i było „sprzeczne z zasadami współżycia społecznego”. Chodzi o sprawę, która miała swój początek w 2007 roku. Wtedy to – na dzień przed zaprzysiężeniem pierwszego rządu Donalda Tuska – nowo powołane kierownictwo Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) cofnęło przyznaną wcześniej wielomilionową dotację. Powodem wydania takiej decyzji miały być wątpliwości dotyczące praw własności stanowiących w tym przypadku zabezpieczenie dla wypłaty.
W związku z cofnięciem decyzji o przyznaniu dotacji. Fundacja Lux Veritatis w 2009 roku pozwała NFOŚiGW. Sprawa nabrała rozpędu w grudniu ubiegłego roku, kiedy – po wygranej PiS w wyborach parlamentarnych – ponownie zmieniły się władze NFOŚiGW. Nowym prezesem funduszu został Kazimierz Kujda. To on kierował NFOŚiGW w chwili, gdy fundacji Rydzyka przyznano wysoką dotację.
Dziś w warszawskim Sądzie Okręgowym zapadł wyrok nakazujący NFOŚiGW wypłatę odszkodowania na rzecz Lux Veritatis. Lidia Kochanowicz – dyrektor finansowa fundacji – w rozmowie z dziennikarzami nie kryła zadowolenia z takiego obrotu spraw a cofnięcie dotacji nazwała „działaniem politycznym”.
Na co pójdzie 26 milionów?
W 2013 roku fundacja ojca Rydzyka dostała koncesję na wydobywanie wód termalnych. Lux Veritatis ma też pozwolenie na budowę Centrum Polonia in Tertio Millennio. Potężny kompleks będzie się składał z kampusu Wyższej Szkoły Kultury Medialnej i Społecznej, hotelu i centrum SPA (101 pokojów) i aquaparku z basenami. Całość będzie zasilana przy pomocy wody ze źródeł geotermalnych
Dodatkowo, fundacja Rydzyka powołała zespół specjalistów, którzy mają sprawdzić możliwości dotyczące wykorzystania wód geotermalnych do ogrzewania innych części miasta. Według wstępnych szacunków, energia pozyskiwana ze źródeł będących we władaniu redemptorysty miałaby w przyszłości posłużyć do ogrzania nawet 40 tysięcy toruńskich mieszkań.
Foto: mat. prasowe