Kent. Dziesięciolatka z Kent pozywa NHS o miliony

Dziewczynka przyszła na świat w Maidstone Hospital w 2007 roku. Prawnicy reprezentujący jej interesy twierdzą, że to właśnie w szpitalu, w trakcie porodu, została zakażona bakterią, która wywołała zapalenie opon mózgowych.

Choroba poważnie uszkodziła mózg dziewczynki. Dziesięciolatka nie jest samodzielna, wymaga dwudziestoczterogodzinnej opieki, najprawdopodobniej do końca życia będzie wymagała pomocy innych. Stwierdzono u niej porażenie mózgowe. Dziesięciolatka cierpi też na epilepsję. Ma poważne problemy w nauce i przyswajaniu nowych informacji.

Prawnicy reprezentujący dziewczynkę pozywają NHS, domagając się odszkodowania o wartości milionów funtów (żądana kwota nie została ujawniona). Pieniądze mają pomóc w sfinansowaniu kosztów dożywotniej opieki. Według prawników, to zaniedbania ze strony pracowników Maidstone and Tunbridge Wells NHS Trust doprowadziły do wystąpienia choroby, która negatywnie rzutuje (i będzie rzutować) na życie dziecka. W pozwie prawnicy podkreślają, że w 2007 roku personel szpitala w Maidstone nie rozpoznał i nie zareagował we właściwy sposób na objawy świadczące o tym, że noworodek jest chory. Dziecko przyszło na świat jako wcześniak, miało niską wagę urodzeniową, a po porodzie – zdaniem prawników – nie chciało jeść, było „roztrzęsione” i wykazywało objawy niewydolności oddechowej – przekonują przedstawiciele prawni dziewczynki.

„Te objawy nie były normalne i ich wystąpienie powinno podziałać na personel położniczy w sposób alarmujący, bo świadczyły o możliwości wystąpienia powikłań poporodowych” – tłumaczy adwokat Julian Matthews. Zdaniem prawników, dziecko – tuż po urodzeniu – powinno zostać poddane wnikliwej kontroli pediatrycznej. Tak się jednak nie stało. „Gdyby została pilnie przyjęta przez pediatrę, nie doznałaby żadnej znaczącej ani trwałej szkody na zdrowiu” – wyjaśnia w piśmie procesowym adwokat Julian Matthews.

Sprawa jest w toku. Na rozprawie zabrakło przedstawicieli obrony, a więc prawnych reprezentantów Maidstone and Tunbridge Wells NHS Trust.