W trakcie codziennej konferencji prasowej poświęconej kwestiom epidemicznym dyrektor medyczny angielskiego oddziału NHS stwierdził, że jeśli liczba zgonów z powodu koronawirusa w Wielkiej Brytanii okaże się mniejsza niż 20 tysięcy, będzie to oznaczać, że kraj dobrze poradził sobie z pandemią.
Na sobotniej konferencji wystąpił profesor Stephen Powis, dyrektor medyczny angielskiego oddziału NHS oraz minister do spraw biznesu Alok Sharma (Sharma zastąpił Borisa Johnsona, u którego zdiagnozowano zakażenie koronawirusem i który obecnie przebywa w izolacji).
W trakcie konferencji Powis stwierdził, że: „Jeśli uda nam się utrzymać liczbę zgonów poniżej 20 tysięcy, będzie to dobry wynik, chociaż każda śmierć jest tragedią”. Dyrektor medyczny angielskiego NHS przestrzegł jednak przez zbyt wczesnym popadaniem w samozadowolenie. Powis zaznaczył, że sukces w walce z koronawirusem jest możliwy tylko wtedy, gdy wszyscy mieszkańcy Wysp będą stosować się do rządowych restrykcji dotyczących ograniczenia kontaktów międzyludzkich czy przemieszczania się.
„Jeśli uda nam się zmniejszyć tempo przenoszenia, to wirus zacznie się osłabiać. To prosta matematyka. Jeśli zastosujemy się do zalecanych środków, zobaczymy spadek zachorowań. Nigdy nie dość przypominania wszystkim, którzy dziś nas oglądają, że możecie uratować życie innych. To jest naprawdę proste. Nauka, która za tym stoi, może być skomplikowana, ale rzeczywistość jest niewiarygodnie prosta” – zaznaczył Powis. „Unikaj kontaktu z innymi, jeśli możesz. Zostań w domu. Jeśli masz symptomy – izoluj się. To spowoduje mniej zgonów i mniejszą presję na służbę zdrowia” – podkreślił dyrektor medyczny angielskiego NHS.
Wcześniej w sobotę ministerstwo zdrowia poinformowało, że w ciągu minionej doby (od godziny 17:00 w czwartek do godziny 17:00 w piątek) z powodu koronawirusa w kraju zmarło 260 osób. Tym samym łączna liczba ofiar śmiertelnych choroby powodowanej przez SARS-Cov-2 wzrosła w UK do 1019.