„Zwyczajnie po ludzku jest mi przykro, że tacy ludzie jak Pan Janusz Korwin Mikke funkcjonują w życiu społeczno-politycznym, gdyż bazują na naiwności i buncie młodych ludzi, którzy są głównym filarem tej formacji politycznej” – napisał na swoim profilu FB Łukasz Kulpa, do niedawna rzecznik prasowy partii KORWiN.
Ostatni wybryk eurodeputowanego zainteresował nie tylko polskie, ale i światowe media. Większość dziennikarzy nazywała zachowanie posła „skandalicznym” czy „zbyt ekstremalnym nawet dla skrajnej prawicy”. Przy okazji przywoływano też inne, kontrowersyjne wypowiedzi Korwin-Mikkego i przypominano jego liczne wpadki.
O Polsce znów zrobiło się głośno. I, niestety, nie była to pozytywna fama. Wydawać by się mogło, że „hajlowanie” lidera partii KORWiN w sposób pozytywny odebrali jedynie najzagorzalsi zwolennicy tego ugrupowania. Nic bardziej mylnego.
Zachowanie Korwin-Mikkego oburzyło (do niedawna) rzecznika prasowego partii KORWiN. Łukasz Kulpa umieścił na swoim profilu w serwisie FB dwa wpisy. W jednym przyznał, że „odcina się od salutowania Janusza Korwin Mikkego w PE”, a w kolejnym – poinformował o swojej rezygnacji z funkcji rzecznika prasowego ugrupowania oraz z działalności politycznej związanej z JKM.
Odpowiedzią na te deklaracje były nie tylko atakujące, często wulgarne komentarze, ale i wpisy zawierające słowa wsparcia i podziwu dla zdecydowanej, dojrzałej i pozytywnie odmienionej postawy mającego zaledwie 23 lata działacza. Warto bowiem przypomnieć, że to nie pierwszy raz, kiedy o Kulpie robi się głośno. 3 lata temu, jeszcze jako sprzymierzeniec PO, młody mężczyzna wysławił się między innymi Twittami zawierającymi stwierdzenia, że „Hitler był lepszy od Kaczyńskiego, chciał stworzyć silne Niemcy, a Kaczyński demoluje wewnętrznie Polskę dodatkowo chce walki z sąsiadami...”.
Foto: FB Łukasza Kulpy (print screen)