Katastrofa samolotu biorącego udział w pokazach lotniczych w Shoreham wstrząsnęła całą Wielką Brytanią. Niestety, rodziny ofiar nie mogą opłakiwać swoich bliskich w spokoju. Temat tragicznego wypadku znów powraca do mediów. Tym razem za sprawą dwóch policjantów, którzy – zamiast brać udział w akcji ratunkowej – robili sobie zdjęcia ze szczątkami samolotu.
Dwaj młodzi funkcjonariusze (23 lata i 24 lata) nie tylko wykonali serię „selfie” na tle wraku maszyny, ale i zapragnęli podzielić się „oryginalnymi” ujęciami ze światem. Fotografie opublikowane przez nich w serwisie Snapchat i opisane jako „ludzkie barbecue” (dosł. „#humanbarbecue”) zaszokowały innych policjantów, którzy postanowili o wybryku swoich współpracowników donieść przełożonym.
Pozbawieni empatii amatorzy selfie zostali przesłuchani. Po rozmowie ze zwierzchnikami złożyli rezygnację, dzięki czemu uniknęli najprawdopodobniej dyscyplinarnego zwolnienia. Kiedy doszło do tragedii w Shoreham – młodzi funkcjonariusze byli w połowie dwuletniego okresu próbnego.
– Policjantów obowiązują twarde zasady moralne, z których podstawową jest okazanie szacunku ofiarom i ich rodzinom. Zachowania tych dwóch młodych mężczyzn nie można niczym wytłumaczyć ani usprawiedliwić. Oni nie nadają się do pracy w policji – skomentował ten nieludzki wybryk oficer Giles York z Sussex.
Foto: Flickr (lic. CC)