Po ogłoszeniu wyników przyspieszonych wyborów parlamentarnych Theresa May musiała porzucić marzenia o samodzielnym sprawowaniu władzy i w ekspresowym tempie poszukać koalicjantów. Padło na DUP – Demokratyczną Partię Unionistyczną. Co to oznacza dla Wielkiej Brytanii i mieszkających tu Polaków?
Stało się! Theresa May zawarła porozumienie z Democratic Unionist Party. Partia, która do parlamentu wprowadziła 10 deputowanych, będzie oficjalnie wspierać mniejszościowy rząd konserwatystów. Jednak na poparcie DUP May będzie mogła liczyć jedynie podczas kluczowych głosowań, dotyczących mowy tronowej, budżetu czy kwestii związanych z Brexitem. Co z innymi głosowaniami? Tu może być różnie.
Kim są unioniści?
Konserwatystom zabrakło jedynie ośmiu miejsc w Izbie Gmin do tego, by zdobyć większość pozwalającą na samodzielne sprawowanie władzy w UK. Theresa May postanowiła poszukać wsparcia u północnoirlandzkiej Demokratycznej Partii Unionistycznej. Po dwóch tygodniach negocjacji udało się osiągnąć porozumienie z największą siłą polityczną Irlandii Północnej. Koszt umowy? Dodatkowy miliard funtów dla Irlandii Północnej.
DUP to ugrupowanie protestanckie i konserwatywne. „Ich pomysłem na Wielką Brytanię jest odejście od multikulturalizmu i świeckości” – stwierdził znawca brytyjskiej polityki Robin Wilson. „To bigoci, ksenofobowie i izolacjoniści” – podkreślił Wilson. Kolejny ekspert, profesor Jonathan Tong, stwierdził z kolei, że „połączenie polityki i religii jest częścią ich DNA”.
DUP powstała na początku lat 70. ubiegłego wieku. Partia konsekwentnie sprzeciwia się małżeństwom homoseksualnym, legalizacji aborcji, neguje kwestie związane z ewolucją (DUP chce, aby kreacjonizm był nauczany w szkołach) czy dowody na to, że działalność człowieka ma wpływ na zmiany klimatyczne. Jeśli chodzi o Brexit, DUP domaga się twardego rozwodu z Brukselą, bez zachowania dostępu do wspólnego rynku przez Wielką Brytanię, ale z jednoczesną likwidacją taryf celnych. Co z imigrantami? Eksperci sądzą, że po zawiązaniu koalicyjnego porozumienia z May przedstawiciele DUP będą naciskali na premier, aby ta wprowadziła bardziej restrykcyjną politykę względem przyjezdnych.
DUP agreement with Conservatives provides „stable government” in UK’s „national interest” – @DUPleader Arlene Foster https://t.co/Hr01FnOJd6 pic.twitter.com/T5rQS2eBf7
— BBC Breaking News (@BBCBreaking) 26 czerwca 2017
Foto: By DonkeyHotey (Theresa May – Caricature) [CC BY 2.0 (http://creativecommons.org/licenses/by/2.0)], via Wikimedia Commons