Trzy nastolatki dotkliwie kopią i biją swoją koleżankę, a następnie – próbują włożyć jej głowę do sedesu. Wszystko dzieje się w toalecie szkolnej bursy. Przebieg zdarzenia jest – ku uciesze atakujących – nagrywany przy pomocy telefonu komórkowego.
Do dramatycznego zdarzenia doszło w niewielkim, liczącym niespełna 8 tysięcy mieszkańców miasteczku Karsun w obwodzie uljanowskim (Rosja). 11 stycznia 2016 roku Swietłana K. (18 l.), Olga G. (17 l.) i Irina K. (17 l.) – uczennice technikum – zaatakowały szesnastoletnią Oksanę K. w toalecie szkolnej bursy. Nastolatki biły ją i kopały, a następnie próbowały włożyć jej głowę do sedesu. Przebieg zdarzenia nagrywał przy pomocy telefonu komórkowego siedemnastoletni Maksim E.
Jak podaje rosyjski portal LifeNews, brutalnie pobita Oksana K. jest wychowanką domu dziecka. Do tej pory dziewczyna cieszyła się dobrą opinią i była lubiana przez kolegów. Została zaatakowana, bo uznano ją za winną plagi wszawicy.
Sprawą zajęła się lokalna policja. Zanim jednak funkcjonariusze zainteresowali się tym dramatycznym zdarzeniem – film z pobicia został opublikowani w sieci. Internauci w kilka kwadransów zidentyfikowali i odnaleźli na portalach społecznościowych uwiecznione na nagraniu osoby.
Gdzie Rzym, gdzie Krym…
Do bestialskiego ataku doszło w Rosji, ale problem agresji ze strony rówieśników dotyka młodych ludzi na całym świecie. W samej Wielkiej Brytanii – każdego miesiąca – średnio aż tysiąc uczniów decyduje się zmienić szkołę z powodu prześladowań. Nastolatkowie są zastraszani, terroryzowani i bici.
W 2014 roku – według raportu New Schools Network – 380 tysięcy dzieci zmieniło placówkę w trakcie roku szkolnego. Aż 12 tysięcy uczniów podjęło taką decyzję dlatego, że w poprzedniej szkole byli zastraszani lub tyranizowani.
Omawiający wyniki badania Nick Timothy z New Schools Network zaznaczył, że dla dzieci, które wcześniej były terroryzowane przez swoich rówieśników, zmiana placówki powoduje wystąpienie ogromnego stresu. Ten natomiast negatywnie rzutuje na ich wyniki w nauce i ogólny rozwój.
Specjaliści zapewniają, że liczba brytyjskich uczniów będących ofiarami przemocy szkolnej z roku na rok maleje. Z drugiej jednak strony – trudno jest określić faktyczną skalę „bullyingu”, bo wiele przypadków regularnego znęcania się nad młodocianą ofiarą przez szkolnych kolegów nigdy nie wychodzi na światło dzienne.
Dlatego brytyjscy nauczyciele są na bieżąco szkoleni i wyczulani na problem przemocy w szkole. Władze apelują też do rodziców o to, by jak najczęściej rozmawiali ze swoimi dziećmi i reagowali na wszystkie niepokojące sygnały.
[ot-video type=”youtube” url=”https://www.youtube.com/watch?v=p0hlW94HGAg&feature=youtu.be”]
Foto: YouTube (print screen)
Przeczytaj także:
Przemoc domowa w Anglii – KLIK!
Jak walczyć z Hate Crime w Wielkiej Brytanii – KLIK!
Darmowa pomoc prawna w UK – KLIK!