w ,

Nie żyje Franciszek Kornicki. Polski pilot i dowódca miał 101 lat

PPLK DYPL. PILOT FRANCISZEK KORNICKI W DYWIZJONIE 315 .

„Pułkownik Franciszek Kornicki był członkiem wyjątkowej międzynarodowej grupy walecznych i heroicznych lotników, wobec których świat ma wielki dług” – powiedział o zmarłym pułkowniku Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii Sir Stephen Hiller, dowódca RAF. „(Piloci – dop. aut.) walczyli o naszą wolność i wywalczyli ją. Ich odwaga i poświęcenie nigdy nie zostaną zapomniane” – dodał Hiller w rozmowie z przedstawicielem Polskiej Agencji Prasowej.

Franciszek Kornicki zmarł w czwartek 16 listopada w Worthing. Był pułkownikiem Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii i ostatnim żyjącym dowódcą polskiego dywizjonu lotniczego z II wojny światowej. O jego śmierci poinformował syn Richard.

Kornicki urodził się w Wereszynie, powiat hrubieszowski. Szkolił się w Szkole Podchorążych Lotnictwa w Dęblinie (ukończył ją z trzecią lokatą na 173 absolwentów swojego rocznika). Tuż przed wybuchem wojny otrzymał przydział do III Dywizjonu Myśliwskiego 6 Pułku Lotniczego Wojska Polskiego. Podczas kampanii wrześniowej wykonał dwa loty bojowe i latał jako łącznik. Po agresji sowieckiej ewakuował się do Rumunii. W polskiej ambasadzie w Bukareszcie uzyskał fałszywe dokumenty, dzięki którym przedostał się do Marsylii (tam trafił do bazy Lyon Bron, gdzie szkolił się na myśliwcach). Po kapitulacji Francji przedostał się do Wielkiej Brytanii.

Po intensywnym kursie języka angielskiego znalazł się w 307 Dywizjonie Myśliwskim Nocnym. W związku z tym, że był doświadczonym pilotem – zmieniono mu przydział. Kornicki dołączył do Dywizjonu 303, a w styczniu 1941 – do nowego Dywizjonu 315. W 1943 roku objął dowództwo Dywizjonu 308 (jako najmłodszy dowódca dywizjonu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii). Po przejściu operacji i związaną z tym koniecznością zdania dowództwa w Dywizjonie 308, został mianowany dowódcą Dywizjonu 317. W 1944, po ukończeniu specjalistycznych kursów, pracował w dowództwie 84 Grupy Drugiej Floty Lotnictwa Taktycznego RAF w Holandii i Belgii. Za zasługi wojenne został odznaczony Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari i (trzykrotnie) Krzyżem Walecznych.

Po wojnie pozostał w Wielkiej Brytanii, kształcił się na politechnice w Nottingham i wstąpił do Polskiego Korpusu Przysposobienia i Rozmieszczenia. Ostateczną decyzję o pozostaniu na emigracji podjął po wyborach (sfałszowanych) z 1947 roku.

Wraz z żoną, Patience Ceridwen Williams, wziął udział w programie dla młodych małżeństw Browaru Simondsa, dzięki czemu – po odbyciu praktyk – para zarządzała pensjonatem w Wargrave-on-Thames (Oxfordshire). W 1951 roku Kornicki wrócił do pilotażu (w RAF), a po odbyciu odpowiedniego szkolenia – został oficerem aprowizacyjnym w bazie RAF na południu Walii. Później służył w bazach brytyjskich, między innymi na Malcie czy na Cyprze. Na emeryturę wojskową odszedł w 1977 roku, następnie pracował między innymi w Ministerstwie Obrony Zjednoczonego Królestwa. Był aktywistą polonijnym, wspierał polskie związki kombatanckie. W 2011 roku został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.

Doczekał się dwóch synów – Petera (japonista, członek Akademii Brytyjskiej) oraz Richarda (przewodniczący Komitetu Pomnika Polskich Sił Powietrznych). Do końca życia był aktywny, brał udział w licznych uroczystościach upamiętniających bohaterstwo polskich lotników w Wielkiej Brytanii. Dzięki wsparciu Internautów głosujących w oficjalnym plebiscycie, wygrał we wrześniu tego roku konkurs na „twarz” obchodów stulecia RAF. Uzyskał 325 tysięcy głosów. Jego figura zostanie zaprezentowana obok samolotu Spitfire, na przyszłorocznej wystawie RAF.

W oświadczeniu przekazanym Polskiej Agencji Prasowej rodzina Kornickich napisała: „Polska straciła swojego syna, który bronił kraju przez całe życie, a wiele osób straciło dobrego przyjaciela i sąsiada. Co najważniejsze, my straciliśmy ukochanego męża, ojca, dziadka i pradziadka. Cześć jego pamięci!”.

https://www.youtube.com/watch?v=fTwLT5TMD-c

 

 

By Gabukasv (Own work) [CC BY-SA 4.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0)], via Wikimedia Commons

Dodaj komentarz

Zagadkowa śmierć polskiego kierowcy. Ustalenia policji i opinia koronera

Takeaway Tax. Będzie nowy podatek w UK?