W poniedziałek 28.09 rząd ogłosił wprowadzenie w południowo-wschodniej części Wielkiej Brytanii. Dziś natomiast mamy kolejne ograniczenia dotyczące całego terenu UK.
Czego dotyczą obostrzenia?
Koniec z ruszaniem bioderkami, zapomnijcie o śpiewach i głośnej muzyce w restauracjach i pubach!
Restauratorzy, właściciele pubów, barów i kawiarni muszą „podjąć wszelkie zdroworozsądkowe kroki” aby było „smutno i ponuro w ich pubach”. Poważniej mówiąc jak tańce i śpiewy to maksymalnie w grupach 6 do osób! Oczywiście mamy wyjątki. Wesela są wyjątkiem – jednak te obecne wesela chyba coraz mniej cieszą te najważniejsze osoby tj. młode pary. Jak donoszą nam nasi lokalni informatorzy zdjęcia w maskach są mało korzystne!
Dodatkowo, jeśli właściciel lokalu chce puszczać głośną muzykę to może jednak tylko do 85 decybeli. W przypadku muzyki też mamy wyjątek, ograniczenie nie dotyczy muzyki granej na żywo. Więc bez obaw lokalny koncert „Slayer-a” powinien się odbyć.
Czy 85 decybeli to dużo? Poniżej kilka przykładów od „Ciotki Wikipedii”
- 10 dB – szelest liści przy łagodnym wietrze
- 20 dB – szept
- 30 dB – bardzo spokojna ulica bez ruchu
- 40 dB – szmery w domu
- 50 dB – szum w biurach
- 60 dB – odkurzacz
- 70 dB – wnętrze głośnej restauracji, darcie papieru, wnętrze samochodu
- 80 dB – głośna muzyka w pomieszczeniach, trąbienie
- 90 dB – ruch uliczny
- 100 dB – motocykl bez tłumika
- 110 dB – piła łańcuchowa
- 120 dB – maksymalny dopuszczalny poziom natężenia dźwięku fajerwerków
- 130 dB – wirnik helikoptera w odległości 5 metrów, granica powyżej której może dojść do trwałego uszkodzenia słuchu
- 140 dB – start myśliwca
- 150 dB – wystrzał z karabinu
- 160 dB – eksplozja bomby
- 190 dB – start rakiety kosmicznej
- 220 dB – eksplozja bomby atomowej
- 300–350 dB (huk był słyszalny z odległości 3200 kilometrów) – wybuch wulkanu Karkatau w Indonezji w 1883 r. – prawdopodobnie najgłośniejszy w historii wyemitowany dźwięk na Ziemi
Za lekkomyślność „cza” będzie zapłacić!
Opuszczasz miejsce izolacji grozi Tobie kara – 4000 tysięcy funtów. Osoba, która opuści miejsce, w którym ma odbywać kwarantannę bez tzw. „rozsądnego uzasadnienia” zostanie ukarana karą 4000 tysięcy funtów (bammm!). Uwaga ta kara może wzrosnąć do 10 000 tysięcy funtów za recydywę (bammm do kwadratu!) tzn. naruszasz kwarantannę drugi lub trzeci raz to może bardzo Ciebie zaboleć!!!
Niepełne zeznanie grozi karą do 1000 funtów!!!
Jesteś tym pechowcem, którego test wykazał zakażenie „covidusem” to oprócz walki z wirusem będzie potrzebna dobra pamięć. NHS poprosi Ciebie o podanie danych kontaktowych WSZYSTKICH osób z którymi w ostatnim czasie miałeś bliski kontakt. Rządzący zakładają, że może zdarzyć się, że pamięć nas może zawodzić. Właśnie tym osobom ze słabszą pamięcią może grozić kara 1000 funtów za świadome wprowadzenie służb medycznych w błąd.
Pytanie do Was!
Jak myślicie jak będą weryfikować nasze „zeznania”? Będą się upewniać stosując serum prawdy czy elektrowstrząsy???
Zatajasz informacje o nakazie izolacji przed swoim pracodawcą znów kara – tym razem 50 funciaków!
Pracownik, który otrzyma nakaz izolacji koniecznie musi poinformować o tym swojego pracodawcę. Brak takiej informacji będzie skutkować karą w wysokości 50 funtów. Co bardzo ważne pracodawca, jeśli otrzyma taką informację i będzie zmuszał pracownika do wykonywania czynności służbowych, to firmie pracodawcy grozi kara nawet w wysokości 10 000 tysięcy funtów.
„Maskie włóż” – wyższe kary za ich brak!
Rząd zwiększa, kary dla osób nieprzestrzegających nakazu noszenia masek zakrywających usta i nos w sklepach, supermarketach, środkach transportu publicznego, taksówkach oraz obiektach hotelarskich. Za to przewinienie grozi teraz kara 200 funciaków za pierwsze przewiewnie.
Podsumowanie
Dla nas wszystkich ciężkie czasy nastały a szczególnie dla przedsiębiorców! Jeśli Twój biznes ucierpiał z powodu panującej pandemii i nie możesz sobie sam z tym poradzić? Śmiało dzwoń do specjalistów z biura LIDERTAX na bank postarają się Tobie pomóc.
Photo: dmbosstone / www.flickr.com