Przemysław Mackojc
Artysta za pośrednictwem swojego konta w serwisie Instagram potwierdził, że jest autorem nowego muralu w Dover. Wybór lokalizacji jest ściśle związany z tematyką dzieła.
Znajdujący się na szczycie drabiny robotnik usuwa jedną żółtą gwiazdkę z błękitnej, unijnej flagi. Postać mężczyzny ma charakterystyczne dla twórczości Banksy’ego cechy, a cały mural – jak twierdzą fani artysty – odczytywać należy jednoznacznie i w ścisłej konotacji z jego lokalizacją.
Malowidło „pojawiło się” w Dover w nocy z piątku na sobotę. Mural zdobi ścianę jednego z budynków przy trasie A20, niedaleko terminalu promowego. Wielu komentatorów od początku przekonywało, że za dzieło odpowiedzialny jest Banksy. Na potwierdzenie tej teorii nie musieliśmy długo czekać. Najsłynniejszy uliczny artysta świata już w niedzielę przyznał, że mural jest jego autorstwa.
Komentatorzy zwracają uwagę na to, że treść muralu jest boleśnie dosadna – Banksy, jak zwykle, w artystyczny sposób odnosi się do rzeczywistości, nawiązuje do najbardziej palących tematów bieżących. Na uwagę zasługuje lokalizacja ogromnego malunku, który – jak ironizują Internauci – Jean-Claude Juncker będzie mógł zobaczyć przez lornetkę, stojąc na brzegu Calais. Mural znajduje się bowiem bardzo blisko terminala portowego, obsługującego połączenia z Europą. Pod ścianą, na której znajduje się malowidło, leży natomiast kotwica niemieckiego statku towarowego Preussian, który w 1910 roku został przypadkowo staranowany na wodach kanału przez brytyjski parowiec. Dodatkowo, po drugiej stronie budynku, na którego ścianie znajduje się mural, umieszczono wcześniej duży napis „Welcome to Dover”, który w czasach kryzysu imigracyjnego nabrał nowego, niekoniecznie lepszego znaczenia.
Wielu komentatorów zauważa, że zarówno treść, jak i umiejscowienie muralu może wskazywać na to, że praca Banksy’ego odnosi się nie tylko do kwestii Brexitu, ale i do sytuacji uchodźców uciekających przed wojną w Syrii. Już wcześniej artysta poruszał ten temat. Rok temu w Dżungli, największym obozie uchodźców we Francji, stworzył mural przedstawiający Steve’a Jobsa z tobołkiem zarzuconym na ramię i z komputerem marki Apple w dłoni. Malunek nawiązywał do historii Jobsa, którego biologiczny ojciec, Abdulfattah „John” Jandali, wyemigrował z Syrii do Stanów Zjednoczonych.
Także w zeszłym roku na ścianie ambasady Francji w Londynie Banksy stworzył mural przedstawiający płaczącą dziewczynkę z musicalu „Les Misérables”, dryfującą w chmurze wydobywającego się z puszki gazu.
Foto: Geralt, PixaBay, lic. CC0
