Na kulinarne tęsknoty Polaków na Wyspach już wiele lat temu skuteczne panaceum znaleźli właściciele lokalnych sklepów oferujących polski chleb, polskie wędliny czy polskie słodycze. To dzięki nim nadwiślańska kuchnia na dobre zadomowiła się pod naszymi brytyjskimi strzechami. Teraz czas na polskie kuchenki!
Amica Wronki SA to największy polski producent AGD a także jedna z najbardziej znanych polskich firm notowanych na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Wiele wskazuje na to, że polska marka ma teraz szansę zaistnieć na Wyspach.
– Wczoraj podpisaliśmy kontrakt na przejęcie brytyjskiego dystrybutora, w szczególności sprzętu AGD do zabudowy. To firma CDA Group Ltd z siedzibą w hrabstwie Nottinghamshire – tłumaczył 1 stycznia na antenie Polskiego Radia Jacek Rutkowski, Prezes Zarządu Amica Wronki SA. Rutkowski przyznał, że negocjacje trwały dwa i pół roku i nie należały do najłatwiejszych, ale zakończyły się sukcesem.
Rynek brytyjski jest drugim co do wielkości rynkiem AGD w Europie. Jego roczna wartość to około 24 mld zł. Sama CDA Group Ltd, za której przejęcie Amica zapłaciła około 140 milionów złotych (z tym, że spółka kupiła też gotówkę – około 7 milionów funtów), ma około 43 miliony funtów rocznych obrotów.
Przejęcie brytyjskiej firmy to kolejny etap realizacji zaplanowanej na 10 lat strategii rozwoju. W najbliższym czasie Amica Wronki SA planuje zaistnieć w Hiszpanii, krajach Beneluksu i Włoszech. Do tej pory spółka działała na rynku niemieckim. Działała – dodajmy – z sukcesami, bo rok aktywności zakończyła tam na poziomie 125 milionów euro.
Foto: PixaBay (lic. CC0)